Dlaczego nie ma jeszcze list PiS? Ekspert ma wyjaśnienie
Prawo i Sprawiedliwość do tej pory nie opublikowało list wyborczych. Prof. Rafał Chwedoruk, politolog z UW, mówił w programie "Newsroom" WP, że nie stoi za tym jedynie obawa o potencjalny bunt posłów, którzy nie znaleźliby na nich swoich nazwisk. - Prawo i Sprawiedliwość jako partia wyrasta z traumy polskiej prawicy lat 90., która była groteskowo podzielona. Każdy poseł zdawał się dzierżyć marszałkowską buławkę i widzieć siebie w roli lidera. Remedium na to wszystko okazało się silne jednoosobowe przywództwo Jarosława Kaczyńskiego. A takie przywództwo musi być permanentnie legitymizowane, podtrzymywane. A nic tak bardzo nie podtrzymuje władzy, jak szerzenie obaw wśród podwładnych - wyjaśniał ekspert. - Jarosław Kaczyński chce zapewne do ostatniej chwili uniknąć publicznych głosów niezadowolonych dysydentów, którzy kwestionowaliby publicznie politykę PiS na kanwie tego, że sami nie otrzymali oczekiwanej rekompensaty - podsumował.