Dla Izraela palestyński prezydent postacią "bez znaczenia"
Zwycięstwo radykalnego Hamasu w palestyńskich wyborach parlamentarnych sprawiło, że prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas stał się postacią "bez znaczenia" - uznała p.o. ministra spraw zagranicznych Izraela Cipi Liwni.
26.02.2006 18:10
Liwni powiedziała radiu palestyńskiemu, że Abbas, przywódca Fatahu, "nie może być listkiem figowym dla terrorystycznych władz". Szefowa dyplomacji podkreśliła, że rząd Autonomii Palestyńskiej, utworzony przez Hamas, będzie musiał ustosunkować się do izraelskich żądań - uznania Izraela, wyrzeczenia się terroru - i "pod tym względem Abbas jest bez znaczenia".
Mahmud Abbas sam zapowiada, że ustąpi ze stanowiska, jeśli uzna, że nie może już realizować swego programu pokojowego, kiedy rząd w Autonomii Palestyńskiej przejmie Hamas. Jeśli będę mógł coś zdziałać, będę kontynuował, w przeciwnym wypadku - nie - powiedział w wywiadzie dla brytyjskiej telewizji ITV1.
Hamas, odpowiedzialny za dziesiątki zamachów samobójczych przeciwko Izraelowi, od kiedy w 2000 r. rozpoczęło się palestyńskie powstanie, odniósł wielkie zwycięstwo w palestyńskich wyborach parlamentarnych 25 stycznia. Organizacja ta odmawia wszelkich rozmów z Izraelem, uznając, że byłaby to strata czasu.
Dla Izraela, Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej Hamas jest organizacją terrorystyczną.