Deszcz nam nie odpuści
Zalane domy, pola, pozrywane drogi i linie energetyczne - tak po dwudniowych burzach i ulewach wygląda południe Polski. Ale bezpieczni nie są też mieszkańcy innych rejonów Polski. Padało krótko, ale wystarczyło, by rzeki zamieniły się w rwące potoki. Dziś burze są możliwe w całym kraju.
Na południu kraju strażacy wciąż usuwają skutki ostatnich gwałtownych deszczów. Najtrudniejsza sytuacja panuje w województwie śląskim, gdzie tylko w środę do godzin wieczornych strażacy interweniowali około 150 razy. Zalany został między innymi dworzec kolejowy w Czechowicach-Dziedzicach oraz archiwum Urzędu Pracy i jedna z sal Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej. Pod wodą stoi także fragment drogi krajowej numer 1 w powiecie pszczyńskim w miejscowości Goczałkowice. Strażakom udało się już przywrócić tam ruch wahadłowy.
Trudno na razie powiedzieć, jak długo potrwa wypompowywanie wody z zalanych obiektów.
W całym kraju mogą przejść gwałtowne burze, spaść może nawet grad. Będzie silnie wiało, w podmuchy osiągną od 70 do 90 km/h. Jutro niestety bez zmian.
Od Islandii po Europę wschodnią rozciąga się rozległy wyż. Pozostałe obszary kontynentu są w zasięgu niżów z frontami atmosferycznymi. Nad Wybrzeże i Pomorze napływa chłodniejsza polarnokontynentalna masa powietrza, pozostała część kraju jest w zasięgu niżu znad Bałkanów z układem frontów atmosferycznych, w ciepłej i wilgotnej zwrotnikowej masie powietrza - informuje IMiGW.
W czwartek zachmurzenie umiarkowane i duże. W drugiej części dnia w całym kraju wystąpią przelotne opady deszczu i gwałtowne burze, możliwy grad. Temp. maks. od 17 st. lokalnie na Wybrzeżu, 20 st. i 22 st. na Dolnym Śląsku i Suwalszczyźnie, 24 st. w centrum, do 26 st. i 28 st. na Podkarpaciu. Wysoko w Sudetach i Tatrach około 13 st. Wiatr umiarkowany, na północy kraju okresami dość silny, z północnego wschodu i wschodu, w rejonie burz silny i porywisty, osiągający w porywach od 70 do 90 km/h.
W nocy z czwartku na piątek zachmurzenie umiarkowane i duże. W całym kraju przelotne opady deszczu, a na południu i wschodzie kraju zanikające burze. Temp. min. od 14 st. na Mazurach i Suwalszczyźnie, 15 st. na Dolnym Śląsku, do 18 st. w centrum, na Roztoczu i Podkarpaciu. Wysoko w Sudetach 11 st., a wysoko w Tatrach 8 st. Wiatr umiarkowany, z północnego wschodu, tylko w rejonie burz porywisty, osiągający w porywach 70 km/h.
W piątek w dzień zachmurzenie umiarkowane, po południu przelotne opady deszczu i burze, miejscami gwałtowne, lokalnie z gradem. Temp. maks. od 21 st. i 23 st. na Wybrzeżu, 24 st. i 27 st. w Polsce centralnej, do 30 st. w woj. podkarpackim. Na szczytach Sudetów i Tatr temp. maks. 14 st. Wiatr umiarkowany, w czasie burz silny i porywisty, osiągający w porywach od 70 do 90 km/h, z północnego wschodu.
W Warszawie w czwartek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Przelotne opady deszczu i burze. Opady w czasie burz mogą być intensywne, możliwy grad. Temp. maks. 26 st. Wiatr umiarkowany, w czasie burz silny i porywisty, północno-wschodni. W nocy zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Przelotne opady deszczu, możliwa burza. Temp. min. 18 st. Wiatr słaby i umiarkowany, w czasie burzy silny i porywisty, północno-wschodni. W piątek w dzień zachmurzenie umiarkowane, okresami duże. Przelotne opady deszczu i burze. Temp. maks. 27 st. Wiatr umiarkowany, w czasie burz silny i porywisty, północno-wschodni i wschodni.