Desperacja Rosjan. Nakręcono, jaka broń jedzie na front

Wycofane ze służby haubice z czasów Stalina zmierzają w kierunku Ukrainy - czytamy na znanym ukraińskim blogu wojennym Exilenova na Telegramie.

..
Źródło zdjęć: © Telegram
Paweł Buczkowski

Co musisz wiedzieć?

  • Na front wojny z Ukrainą Rosjanie wysyłają nawet sprzęt wojskowy pamiętający czasy Józefa Stalina. Nagranie z takim sprzętem pokazano w mediach społecznościowych.
  • Tymczasem amerykański think-tank RAND przedstawił cztery scenariusze odbudowy rosyjskiej armii po wojnie na Ukrainie. Pierwszy z nich został nazwany "planem Szojgu"

Na nagraniu widać przejazd kolejowy, przed którym stoją samochody. Torami przemieszcza się zaś skład wiozący wagony z wojskowym sprzętem. "Rosja wyciąga z magazynów… haubice z czasów Stalina" - skomentował to nagranie białoruski niezależny portal Nexta.

Dodano informację, że na nagraniu można zobaczyć: M-46, czyli armatę z lat 40. XX wieku. "Działa, które powinny stać w muzeum, wracają do użycia. Tak wygląda 'druga armia świata' w 2025 r. Sprzęt pamięta ZSRR. A propaganda już straszy wojną z NATO" - dodaje Nexta.

Jakie są możliwe scenariusze odbudowy rosyjskiej armii?

Amerykański think-tank RAND przedstawił w kilka dni temu cztery możliwe scenariusze odbudowy rosyjskich sił zbrojnych po zakończeniu wojny na Ukrainie. Pierwszy z nich, nazwany "planem Szojgu", zakłada zwiększenie liczebności armii w porównaniu do stanu sprzed 2022 r. oraz częściowe inwestycje technologiczne.

Profesor Mark Cozad, współautor raportu, podkreśla, że ten scenariusz jest najbardziej prawdopodobny, ponieważ łączy wielkość armii z technologiczną jakością.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Spektakularny atak pilota MiG-29. Broń z Iranu zestrzelona nad Ukrainą

Czy Rosja postawi na masowe wojsko?

Kolejny scenariusz zakłada powrót do masowego, zmechanizowanego wojska z niewielkimi inwestycjami technologicznymi. Dr Jakub Olchowski z Instytutu Europy Środkowej uważa, że taki model jest bliski rosyjskiemu sposobowi myślenia o wojsku. Rosja, mimo doświadczeń z Ukrainy, nadal może polegać na liczebności swoich sił zbrojnych.

Trzeci scenariusz to mniejsza, ale lepsza jakościowo armia z poważnymi inwestycjami technologicznymi. Jednak eksperci RAND uważają, że jest to mało prawdopodobne ze względu na ograniczenia technologiczne Rosji. Ostatni scenariusz zakłada nowy model operacyjny, przypominający struktury amerykańskie lub chińskie, co również wydaje się mało realne.

Źródło: Telegram, PAP

Wybrane dla Ciebie
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 03.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
Skażenie wody na Pomorzu. Policja sprawdza możliwą ingerencję w instalację
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
"Panie marszałku". Kowalski zapowiada projekt ustawy
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Bogucki o decyzji prezydenta ws. Orbana. "W poprzek polskiego interesu"
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Roblox demoralizuje młodzież? Tak uznał rosyjski urząd
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Będzie głosowanie weta Nawrockiego. Siemoniak skomentował
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Żurek atakuje Nawrockiego. Wylicza mu liczbę wet i porównuje do Kaczyńskiego
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Tajemnicze zniknięcie Ławrowa. Pojawiła się zaskakująca teoria
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego
Waldemar Żurek zapowiada możliwe konsekwencje po uchwale dwóch izb Sądu Najwyższego