PolskaDera: Andrzeja Dudę i Donalda Trumpa łączy nić przyjaźni

Dera: Andrzeja Dudę i Donalda Trumpa łączy nić przyjaźni

Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Dera twierdzi, że dzięki dobrym relacjom z USA Polska dołączyła do "elity" krajów NATO. Jego zdaniem, spore znaczenie w tym procesie miały bliskie stosunki łączące przywódców obu państw. Dera odniósł się również do sprawy Marka Falenty i jego listu do prezydenta Dudy.

Dera: Andrzeja Dudę i Donalda Trumpa łączy nić przyjaźni
Źródło zdjęć: © PAP | Jakub Kamiński

17.06.2019 | aktual.: 17.06.2019 11:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Andrzej Dera uważa, że porozumienie ws. Fortu Trump i zakupu myśliwców F-35 jest przełomowe dla bezpieczeństwa Polski. - To przełamanie traktatu paryskiego, w którym NATO zobowiązywało się do nietrzymania wojsk na wschodniej flance. Przeszliśmy z państw kategorii B do kategorii A. Teraz jesteśmy pełnoprawnym członkiem NATO - przekonywał na antenie TVP.

Sekretarz stanu odniósł się do komentarzy opozycji, która krytykuje cenę, jaką zapłaciła strona polska za amerykańskie myśliwce. - To ulubione działanie totalnej opozycji. Nie są w stanie pochwalić dobrej decyzji i poprawy bezpieczeństwa. Potrafią tylko powtarzać "za drogo". Tymczasem wchodzimy do elity, która ma najnowocześniejszy sprzęt - ocenił.

Dera zwrócił uwagę na honory, z jakimi Donald Trump przyjął Andrzeja Dudę. - Widzimy drobne gesty, które pokazują, że jest coś więcej niż dyplomacja, ale wręcz nić przyjaźni. Donald Trump wysłał wiele sygnałów do Andrzeja Dudy, jak choćby przelot F-35 nad Białym Domem. Żadnemu prezydentowi w naszej historii nie udało się tyle uzyskać w relacjach z USA - stwierdził.

Dera zachęca Falentę

Polityk skomentował również zachowanie Marka Falenty, który niedawno skierował serię listów do polityków PiS, w tym do prezydenta Dudy. Dera uznał je za formę szantażu. Przypomniał również, że wcześniej biznesmen powoływał się na kontakty z politykami PO, co przekreśla wersję o inspirowaniu wycieku taśm przez PiS.

- Falenta został prawomocnie skazany, sąd uznał, że działał z pobudek zasługujących na potępienie. Andrzej Duda go nie ułaskawił i nie ułaskawi. Jeśli ma jakieś kolejne rewelacje, to proszę - niech je "odpala". Wtedy się przekonamy, ile są warte - powiedział.

Źródło: TVP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (802)