Der Spiegel: słaba niemiecka pamięć, odpowiedzialność, przyszłość
Niemiecka prokuratura prowadzi śledztwo
przeciwko zarządowi niemieckiej fundacji odszkodowawczej
"Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość" w związku z podejrzeniem
o oszustwo i nadużycie zaufania - informuje Der Spiegel w
najnowszym, poniedziałkowym wydaniu.
Berlińska prokuratura podejrzewa zarząd fundacji o spowodowanie strat w wysokości co najmniej 183 mln marek w wyniku wymiany kwoty ponad 1,3 mld marek na złotówki.
Fundacja "Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość" zarządza kwotą 10 mld marek, przeznaczoną przez rząd Niemiec oraz niemieckie firmy prywatne na odszkodowania dla byłych robotników niewolniczych i przymusowych.
Poważne błędy przy wymianie marek na złotówki dla polskich ofiar nazizmu wytknięte zostały władzom niemieckiej fundacji w materiale, który ukazał się 19 września w dzienniku Handelsblatt. Autorzy artykułu zarzucili zarządowi wymianę całej sumy po najwyższym w historii kursie złotego bez konsultacji z kuratorium.
Według Handelsblatt, pobrane przez banki marże i premie były dużo wyższe niż jest to przyjęte przy tego rodzaju transakcjach. Niemieccy dziennikarze zwrócili też uwagę na bliskie powiązania odpowiedzialnego za transakcje finansowe kierownika działu Jana Drehera z Deutsche Bank - bankiem, który kierował transakcją i otrzymał za nią 3,5 mln marek prowizji.
Deutsche Bank wymienił w dniach 7,8 i 12 czerwca 1,325 mld marek - całą pierwszą ratę świadczeń dla poszkodowanych w Polsce.
Na skutek spadku kursu złotego po tej transakcji polscy poszkodowani otrzymali do 2 500 marek mniej, niż gdyby kwoty te wymieniane były każdorazowo przed wypłatą świadczenia.
Fundacja niemiecka i jej polski partner - Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie, prowadzą od sierpnia rozmowy na temat ewentualnych rekompensat dla poszkodowanych.(and)