03-03-2021 16:34

Daniel Obajtek musi odejść z Orlenu? Poseł Zjednoczonej Prawicy wbrew kolegom

Name: Daniel Obajtek musi odejść z Orlenu? Poseł Zjednoczonej Prawicy wbrew kolegom
Uploaded: 2021-03-03T16:34:00+01:00
Channel: Maciej Zubel
Description: "Gazeta Wyborcza" napisała, że prezes PKN Orlen Daniel Obajtek w czasach, gdy był wójtem Pcimia, "chciał wykończyć firmę swojego wuja”. ”Choć jako samorządowiec nie mógł tego zrobić, kierował z tylnego

"Gazeta Wyborcza" napisała, że prezes PKN Orlen Daniel Obajtek w czasach, gdy był wójtem Pcimia, "chciał wykończyć firmę swojego wuja”. ”Choć jako samorządowiec nie mógł tego zrobić, kierował z tylnego siedzenia konkurencyjną spółką. Potem skłamał w tej sprawie przed sądem" – podał dziennik. Do tej pory politycy Zjednoczonej Prawicy bronili Daniela Obajtka. W programie ”Newsroom” Wirtualnej Polski Agnieszka Kopacz pytała posła Zjednoczonej Prawicy, prof. Wojciecha Maksymowicza, czy Daniel Obajtek powinien zrezygnować ze stanowiska szefa Orlenu, gdyby doniesienia na jego temat się potwierdziły. Maksymowicz zaznaczył, że sprawa Obajtka "musi być wyjaśniona", a ludzie – jak dodał – "nie są wieczni" i "popełniają błędy". - Myślę, że nasz kraj, 38 milionów Polaków stać na to, żeby na czele największej firmy państwowej w Polsce stał ktoś, wobec kogo, nie wiem jaka opozycja, jak by szukała haków na tę osobę, to ich nie znajdzie – stwierdził Maksymowicz. Dopytywany o to, czy Daniel Obajtek jest taką osobą, poseł PiS powiedział, że debata publiczna w Polsce powinna obecnie koncentrować się wokół sytuacji związanej z pandemią koronawirusa, a nie sytuacją wokół prezesa Orlenu. - Jeżeli ktoś znalazł jakieś haki i je teraz wyciąga, jest to publikowane i Polska, zamiast zajmować się tymi, którzy umierają, którzy jeszcze umrą, tym że gospodarka pada, rozważa od pewnego czasu to (doniesienia nt. Obajtka – red.), to jest bez sensu zupełnie” – ocenił.

Panie profesorze, sprawa Daniela O… Rozwiń

Transkrypcja:

Panie profesorze, sprawa Daniela Obajtka i te słynne już taśmy Daniela Obajtka, o których informowała Gazeta Wyborcza. Dzisiaj także kolejna publikacja, która wskazuje na to, że w tym 2009 roku z tylnego siedzenia kierował jedną z firm, podczas gdy był wójtem Pcimia. Pytanie co pana zdaniem powinno dalej stać się z Danielem Obajtkiem, jeżeli oczywiście wszystkie te zarzuty się potwierdzą - czy powinien zrezygnować i przestać być prezesem Orlenu? Nie każdy ma takie doświadczenie, że może zrezygnować. Niektórym się wydaje, że muszą tkwić dopóki coś im nie powie, że mają nie tkwić w jakimś miejscu. Wszyscy ludzie są tylko ludźmi i przy całym szacunku mają te same ludzkie cechy jak i inne schorzenia, w związku z tym nie są wieczni, nie są nieomylni, popełniają błędy. To musi być wyjaśnione. I myślę, że nasz kraj, 38 milionów Polaków stać na to, żeby na czele największej firmy państwowej w Polsce stał ktoś, wobec którego nie wiem jaka opozycja, jakby szukała haków na tę osobę, to ich nie znajdzie. Czyli Daniel Obajtek taką osobą nie jest? Jeżeli ktoś znalazł jakieś haki i je teraz wyciąga i jest to publikowane. Polska zamiast zajmować się tymi, którzy umierają, tymi, którzy jeszcze umrą, tą gospodarką, która pada, rozważa cały czas od pewnego czasu, w dużym procencie to - to jest bez sensu zupełnie.