Czym ma się pilnie zająć rząd?
Finanse publiczne, sprawa wejścia do strefy
euro, system emerytalny i wizerunek Polski za granicą to kwestie,
którymi powinien zająć się nowy rząd w pierwszej kolejności -
podpowiadają pytani przez "Gazetę Prawną" eksperci.
Galeria
[
]( http://wybory2007.wp.pl/gid,9316362,page,1,galeriazdjecie.html )[
]( http://wybory2007.wp.pl/gid,9316362,page,1,galeriazdjecie.html )
Głosują politycy
Ich zdaniem jak najszybciej nowy gabinet powinien zająć się emeryturami pomostowymi. Od poczynań rządu będzie też zależało tempo obniżania deficytu i poziom długu publicznego, co uzależnia wejście Polski do strefy euro. Rząd musi też przyjąć pakiet 30 ustaw, od których zależy udrożnienie inwestycji drogowych, pisze "Gazeta Prawna".
Kluczowe z punktu widzenia nie tylko inwestorów zagranicznych, ale także krajowego biznesu, jest też ograniczenie biurokracji, zmiany na rynku pracy, ograniczanie kosztów działalności oraz liczby pozwoleń i koncesji - twierdzi Lars Christensen, ekonomista Danske Bank w Kopenhadze.
Eksperci zwracają też uwagę, że nie zostały uruchomione konkursy związane z dotacjami unijnymi dla firm. Najważniejsze jest przyjęcie nowelizacji ustawy o utworzeniu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, która da jej uprawnienia do wspierania przedsiębiorców w ramach programu Innowacyjna Gospodarka, a to 9,5 mld euro - mówi Ewa Fedor z Konfederacji Pracodawców Polskich.
Rząd powinien też powrócić do prywatyzacji, która zwiększa konkurencyjność gospodarki. Zalecenie dla zarządzających majątkiem Skarbu Państwa jest następujące: prywatyzować, prywatyzować, prywatyzować - mówi Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha.