Trwa ładowanie...
d1m8hbp

Czy rodzice polskich dzieci płacą szkołom haracz?

Dyrektorzy niektórych bezpłatnych szkół w Wielkiej Brytanii selekcjonowali kandydatów na podstawie zarobków ich rodziców oraz datków na rzecz placówki - pisze dziennik "Polska". Okazuje się, że dzieci wielu polskich imigrantów, trafiły do nie najlepszych szkół z powodu niskiego budżetu w ich rodzinach.

d1m8hbp
d1m8hbp

Jak wynika z raportu przeprowadzonego w Northamptonshire, Manchesterze i Barnet w Londynie, szkoły przepytywały dzieci o zawody i zarobki rodziców, by wybrać "odpowiednich" kandydatów. Niektóre placówki przyjmowały uczniów tylko po złożeniu datku wysokości nawet kilkuset funtów.

Polskich imigrantów, którzy nie należą do najlepiej zarabiających, rzadko stać na datki dla szkół - komentuje "Polska". W brytyjskich szkołach kształci się 170 tys. młodych Polaków. Często trafiają oni jednak do oddalonych od domu o wiele mil szkół o niskim poziomie.

Sprawdziłem jedno z londyńskich liceów. Oczekiwało 120 funtów wpisowego, co jednak nie dawało nawet gwarancji przyjęcia dziecka - opowiada gazecie pan Krzysztof.

Aż 110 tys. z 560 tys. uczniów nie dostało się do swojej wymarzonej szkoły. 25 tys. z nich nie dostało się do żadnej z placówek, na której im zależało - wynika ze statystyk raportu.

Dowody, które zebrano podczas dochodzenia, były tak wstrząsające, że rozważaliśmy zawieszenie tegorocznego procesu rekrutacji - ujawnia Ed Balls, minister ds. edukacji, dzieci i rodziny.

d1m8hbp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1m8hbp
Więcej tematów