PolskaCzy Polacy popierają protest medyków? Jest najnowszy sondaż

Czy Polacy popierają protest medyków? Jest najnowszy sondaż

Jak wynika z najnowszego sondażu, zdecydowana większość Polaków popiera protestujących w "Białym miasteczku 2.0" medyków. Dominująca grupa ankietowanych jest również za podwyżkami ich płac, choć niektórzy stawiają pewien warunek.

Czy Polacy popierają protest medyków? Jest najnowszy sondaż
Czy Polacy popierają protest medyków? Jest najnowszy sondaż
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
oprac. KPT

W sondażu SW Research, który został przeprowadzony dla "Rzeczpospolitej" respondenci musieli odpowiedzieć na pytanie dotyczące jednego z głównych postulatów protestu medyków.

Na pytanie "czy Pani/Pana zdaniem pracownicy ochrony zdrowia (lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni) powinni otrzymać podwyżki?" ponad 72 proc. ankietowanych odpowiedziała, że tak. Jednak niektórzy z nich wskazali pewien warunek.

Protest medyków. Polacy popierają postulaty pracowników służby zdrowia

W badaniu opinii aż 39,6 proc. uczestników odpowiedziało, że bezwzględnie popiera pomysł podwyżek dla protestujących medyków. Z kolei kolejne 33,3 proc. respondentów wskazało, że "tak, ale ich wysokość powinna być uzależniona od możliwości budżetowych".

ZOBACZ TEŻ: Skandaliczne słowa Grzegorza Brauna w Sejmie. Polityk PiS mówi wprost

Na odpowiedź "nie" wskazało z kolei 16,9 proc. badanych, a 10,2 proc. nie miało w tej sprawie zdania. Z sondażu wynika więc, że medyków wspiera aż 72,9 proc. Polaków.

Protest medyków. O co postulują pracownicy polskiej służby zdrowia?

Protest medyków trwa już od początku września. O co dokładnie postulują medycy w "Białym miasteczku 2.0"? Jak wytłumaczył w rozmowie z portalem Business Insider Polska wiceprezes Naczelnej Izby Lekarskiej Polska Artur Drobniak, chodzi m.in. o "zrównanie wynagrodzeń medyków do średniej europejskiej, w odniesieniu do średniej krajowej".

- Nie chodzi nam o to, by pielęgniarka w Polsce zarabiała tyle samo, co w Niemczech, tylko by miała taki sam stosunek wypłaty do średniej krajowej, jak to jest np. w Czechach - powiedział przedstawiciel NIL w Ogólnopolskim Komitecie Protestacyjno-Strajkowym.

Źródło: "Rzeczpospolita"/Business Insider Polska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (63)