Trwa ładowanie...
14-05-2010 17:35

Czy PiS boi się, że nie da rady?

Po tym jak Adam Bielan i Michał Kamiński obrazili się i odsunęli od prac w sztabie wyborczym Jarosława Kaczyńskiego istnieje obawa, że szefowa sztabu Joanna Kluzik-Rostkowska nie poradzi sobie z organizacją całej kampanii wyborczej kandydata - informuje Wirtualną Polskę anonimowy rozmówca blisko związany ze środowiskiem sztabu wyborczego PiS. Ale czy to prawda? Sztabowcy zaprzeczają.

Czy PiS boi się, że nie da rady?Źródło: PAP
d430op5
d430op5

Od kilku dni mówi się o sporze kompetencyjnym wewnątrz sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego. 'Kto ma być faktycznym szefem kampanii prezydenckiej Prawa i Sprawiedliwości' – o to według anonimowego rozmówcy Wirtualnej Polski rozchodzi się problem.

Od wygranej kampanii prezydenckiej 2005 Adam Bielan i Michał Kamiński zajmowali się całą organizacją przedsięwzięć wyborczych. Czy to plakaty, zdjęcia, czy bilbordy, to oni o wszystkim decydowali. Więc pomimo, że na szefową sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego wybrano Joannę Kluzik-Rostkowską, nadal myśleli, że to oni będą o wszystkim decydować. Jednak nowa szefowa pokazała pazur i nie dała się zepchnąć na drugi plan, chciała być zarówno szefową na papierze, jak i w rzeczywistości. Nie chciała być marionetką, a oni tak ją traktowali – mówi informator WP.

Jak napisała wczoraj "Polska", do pierwszej ostrej kłótni doszło przy okazji wyboru firmy mającej przygotować plakat wyborczy. Bielan tę walkę przegrał i, jak podaje gazeta, obraził się i przestał pojawiać na naradach. Do kolejnego sporu doszło przy wprowadzaniu do kampanii nowych firm i osób, m.in. Michała Bichniewicza, właściciela firmy wydawniczej i internetowej. Obóz Bielana był temu przeciwny, ale Kluzik-Rostkowska i Poncyljusz chcieli postawić na nowe twarze.

- Joanna dobrała sobie Michała Bichniewicza, człowieka od "czarnej roboty" - komentuje nasz anonimowy rozmówca. - Problem polega na tym, że zarówno ona , jak i on nie mają zbyt wiele doświadczenia w kampaniach. A ci co je mają, udają wielkich obrażonych. Adam Bielan i Michał Kamiński, pomimo że wchodzą w skład sztabu wyborczego, nie będą służyć pomocą, a to można nazwać działalnością wywrotową - mówi rozmówca.

d430op5

- Nic mi o takim sporze nie wiadomo - komentuje europoseł Ryszard Czarnecki. - Z tego co wiem Michał Kamiński ściśle współpracuje z Joanną Kluzik Rostkowską. A ja wiem lepiej. Jeszcze przed sesją zdjęciowa aniołków Jarosława Kaczyńskiego, Bielan i Kamiński ściśle współpracowali z Joasią, nie widzę powodu dlaczego ta współpraca miałaby być przerwana - dodaje eurodeputowany PiS.

- Żadnych konfliktów nie ma, wszyscy jesteśmy na tym samym pokładzie i wiosłujemy w jedną stronę - potwierdza rzecznik sztabu wyborczego Paweł Poncyljusz. Ale skąd się wzięły te plotki - dopytujemy. - Nie wiem skąd, dziennikarze generują sztuczne problemy a potem proszą by je komentować, a jak są komentowane, to mówicie, że już jest wydarzenie - mówi Poncyljusz. Jeśli Adam Bielan i Michał Kamiński są jednak na pokładzie i trzymają swoje wiosła, to za co dokładnie są odpowiedzialni w tej kampanii? - Za to co zazwyczaj, z jednej strony za współpracę z mediami, z drugiej strony za sprawy strategiczne - odpowiada rzecznik. Niestety nie możemy potwierdzić tych informacji bezpośrednio, bo jak mówi nasz informator, Bielan nie odbiera telefonów od dziennikarzy, spróbowaliśmy, i to akurat potwierdzić możemy.

Jeśli jednak rozmówca Wirtualnej Polski ma rację, to jakie konsekwencje dla PiS-u może przynieść ten spór kompetencyjny? - Jest obawa, czy Joanna Kluzik-Rostkowska podoła. Bielan i Kamiński mają pomysły, których niekoniecznie może brakować Joannie, ale mają też doświadczenie, którego szefowej może zabraknąć. Joanna straciła "obóz techników" i wzięła osobę z zewnątrz, która też nigdy wcześniej nie robiła kampanii.

Czy Joanna Kluzik-Rostkowska sobie poradzi?

Ryszard Czarnecki nie ma wątpliwości: - Poradzi sobie, była ministrem, w latach dziewięćdziesiątych była dziennikarzem, więc ma doświadczenie medialne, myślę że będzie ok. W moc Joanny Kluzik-Rostkowskiej wierzy również poseł PiS Andrzej Dera. - W tej akurat kampanii to nikt nie ma doświadczenia, bo nikt w takim klimacie, w takim charakterze kampanii nie prowadził. To może być ogromny atut, właśnie to niesztampowe spojrzenie. Tu trzeba mieć wyczucie, intuicję, a to akurat Joasia ma na pewno - mówi poseł.

d430op5

Dalekosiężne plany kampanii PiS tylko dla wtajemniczonych

Jaki jest plan kampanii Jarosława Kaczyńskiego, dlaczego na wszystkie pytania dziennikarzy zaczynające się od "kiedy" nie pada precyzyjna odpowiedź? - Bo niczego nie można zaplanować na dłuższą metę, kampania jest planowana "z dnia na dzień" ze względu na ciężki stan matki Jarosława Kaczyńskiego - zdradza rozmówca WP. Czy tak jest w istocie? - pytamy rzecznika sztabu. - Nie, plany są dalekosiężne, ale to są plany sztabu, a nie do podawania do publicznej wiadomości - ucina spekulacje Paweł Poncyljusz.

Dominika Leonowicz, Wirtualna Polska

d430op5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d430op5
Więcej tematów