Czy Donald Tusk ma rację ws. wyborów 2020? Władysław Kosiniak-Kamysz odpowiada

Może ta walka jest bez sensu? Już wczoraj Donald Tusk chociażby pisał rano, że u nas już jest na Białorusi. Nie wiemy jeszcze kiedy będą wybory, ale i tak już wiemy kto wygra. Więc po co się bić, skoro i tak już wiemy kto wygra? Donald Tusk nie ma racji, czy ma rację? Moim zdaniem bojkot jest oczekiwany, panie redaktorze - wie pan przez kogo? Przez Jarosława Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę, bo on jest i na rękę. Zbojkotować, żeby nie mieli żadnych problemów, żeby nie musieli się starać, żeby jak najszybciej, jak najłatwiej uzyskać swoje cele. Bojkot i co dalej, się zapytam. Jaki jest plan na kolejne 5 lat, jak Andrzej Duda będzie prezydentem? Bojkot i tylko i wyłącznie powiedzenie "nie, nie podoba nam się to", czy walka do samego końca i próba zwycięstwa? Jest szansa, żeby te wybory nie zakończyły się na pierwszej turze. Ale jak będzie bojkot, to zakończą się na pierwszej turze. Czyli co robi bojkot? Powoduje, że Andrzej Duda ma coraz większe szanse na wygranie w pierwszej turze. A doprowadzenie do drugiej tury, to jest już wielki sukces opozycji, bo wtedy wszystko może się wydarzyć. Więc mnie taki teatralny bojkot nie interesuje. Mnie interesuje naprawa Rzeczpospolitej, powrót do normalności, a do normalności z Andrzejem Dudą jako prezydentem, nie da się powrócić.