PolskaCzy agenci ABW odpowiedzą za śmierć Blidy?

Czy agenci ABW odpowiedzą za śmierć Blidy?

Jak podaje dziennik.pl, odpowiedzialność za to, że Barbara Blida zdołała popełnić samobójstwo, poniesie zarówno oficer ABW kierujący akcją nalotu na dom Blidów, jak i funkcjonariuszka, która miała bezpośrednio pilnować Blidy. Serwis powołuje się przy tym na rozmowę z ministrem Wassermannem, który miał potwierdzić te informacje. W rozmowie z gazetą.pl Wassermann mówi jednak: żadne decyzje jeszcze nie zapadły.

13.06.2007 | aktual.: 14.06.2007 00:02

###Galeria
[

]( http://wiadomosci.wp.pl/barbara-blida-nie-zyje-6038708365881985g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/barbara-blida-nie-zyje-6038708365881985g )
Barbara Blida nie żyje

Według dziennika.pl, w trakcie przesłuchań agentka miała zeznać, że pilnowała Blidy przez cały czas, ale jednocześnie - że nie słyszała strzału. Tymczasem Henryk Blida, mąż byłej posłanki, twierdzi, że funkcjonariuszka była poza łazienką w momencie, gdy padł strzał.

Dziennik.pl podał, że zarówno wobec funkcjonariuszki, jak i oficera nadzorującego akcję przeszukanie domu Barbary Blidy zostanie wyciągnięta odpowiedzialność dyscyplinarna - czyli degradacja lub usunięcie ze służby.

Dziennik.pl powołuje się na Zbigniewa Wassermanna, ministra-koordynatora ds. służb specjalnych, który - jak pisze serwis - nie wykluczył, że agenci poniosą odpowiedzialność karną. Czy to będzie tylko odpowiedzialność dyscyplinarna, czy także karna, o tym zdecyduje prokuratura w Łodzi, która prowadzi śledztwo ws. okoliczności śmierci Barbary Blidy - miał powiedzieć Wassermann.

Tymczasem w rozmowie z gazetą.pl Wassermann powiedział: Takiej odpowiedzialności nie można wykluczyć, ale nie ma mowy o aktualnych sankcjach. Postępowanie trwa. Podobną wersję potwierdza Informacyjna Agencja Radiowa, która donosi, że Zbigniew Wassermann nie przesądza winy funkcjonariuszy ABW.

Również Magdalena Stańczyk, rzecznik ABW mówi: W delegaturze ABW w Katowicach nadal toczy się postępowanie i nie mogę udzielić żadnych informacji na ten temat - powiedziała. Potwierdza jednak, że w przypadku, gdy funkcjonariusze popełniają przestępstwo, podwójnie ponoszą odpowiedzialność, zarówno dyscyplinarną jak i karną, ale czy tak będzie w tym przypadku - tego nie mogę powiedzieć.

Stańczyk mówi, że do czasu udowodnienia im winy funkcjonariusze nie mogą być ukarani.

Serwis dziennik.pl pisze, że Janusz Zemke, szef sejmowej komisji ds. służb specjalnych, wyjaśniającej sprawę samobójstwa Blidy ujawnił, że była minister miała kilkaset tysięcy złotych długu. Gdyby te informacje potwierdziły się, byłby to nowy wątek w sprawie. Do tej pory zakładano, że Blida mogła brać gigantyczne łapówki, więc raczej nie powinna mieć długów, lecz oszczędności.

Ponieważ w sprawie śmierci Barbary Blidy jest coraz więcej pytań, w czwartek zbiera się komisja śledcza ds. służb specjalnych.

Barbara Blida zastrzeliła się pod koniec kwietnia w łazience swojego domu w Siemianowicach Śląskich podczas przeszukania, prowadzonego przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. ABW na zlecenie prokuratury chciała przeprowadzić rewizję i zatrzymać byłą posłankę wraz z innymi osobami w śledztwie w sprawie afery w przemyśle węglowym z lat 90. i wręczania przez śląską bizneswoman Barbarę K. korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne.

Łódzka prokuratura prowadzi postępowanie, które ma ustalić, czy funkcjonariusze ABW nie dopełnili obowiązków i czy można mówić o popełnieniu przestępstwa. O tym, że ABW mogło popełnić błąd mówił wielokrotnie zarówno minister-koordynator służb specjalnych Zbigniew Wassermann, jak minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Źródło artykułu:PAP
śmierćbarbara blidablida
Zobacz także
Komentarze (0)