Tragiczny finał rajdu nastolatków w Starej Krobi
W czwartek w miejscowości Stara Krobia doszło do poważnego wypadku z udziałem nastolatków. Samochód dachował na DW 434. Jedna z poszkodowanych osób była zakleszczona w aucie. Interweniowali strażacy.
Oficer prasowy kpt. mgr inż. Łukasz Hajduk w rozmowie z Wirtualną Polską poinformował, że do tego wypadku doszło na drodze między z Krobią a Gostyninem (województwo wielkopolskie).
Strażak dodał, że auto wypadło z drogi, a następnie uderzyło w znak i dachowało na polu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Kontrofensywa w Ukrainie? Gen. Skrzypczak: próbują znaleźć wrażliwe miejsca rosyjskiej armii
Wypadek nastolatków w Starej Krobii
Kpt. mgr inż. Łukasz Hajduk powiedział WP, że w wypadku brało udział czterech nastolatków (16, 17 oraz 18 lat) - jedna dziewczyna i trzech młodych mężczyzn.
- Gdy strażacy przybyli na miejsce, trzy osoby były poza autem. Jedna była zakleszczona w pojeździe. Strażacy ewakuowali ją przy pomocy sprzętu hydraulicznego - podał rozmówca WP.
Strażak zaznaczył, że wszyscy poszkodowani byli przytomni. Karetką pogotowia przetransportowano ich do szpitala. Teraz okoliczności tego wypadku wyjaśnia policja.
Przeczytaj też:
Źródło: WP Wiadomości