Czuma nie zaprosił adwokatów
W Radzie ds. Pokrzywdzonych, którą powstaje przy ministrze sprawiedliwości Andrzeju Czumie, nie znajdą się przedstawiciele adwokatury. – Nawet o tym nie pomyśleliśmy – przyznaje w rozmowie z „Wprost” sędzia Sławomir Pałka z ministerstwa sprawiedliwości, który zajmuje się organizacją rady.
03.04.2009 | aktual.: 03.04.2009 15:27
Projekty ustaw oraz inicjatywy mające na celu chronić prawa ofiar przestępstw mają opiniować prokuratorzy, sędziowie i przedstawiciele instytucji, które świadczą pomoc pokrzywdzonym. Dlaczego w gronie, w którym zasiądzie między innymi medialna gwiazda sądownictwa Anna Maria Wesołowska, nie znajdzie się ani jeden adwokat?
– Adwokaci zazwyczaj pomagają oskarżonym – mówi sędzia Pałka. – A pełnomocnicy pokrzywdzonych? – replikuje adwokat prof. Zbigniew Hołda. – Przedstawiciel adwokatury powinien być absolutnie w radzie obecny. Przecież z ustawowych zadań adwokatury wynika obowiązek obrony obywateli – komentuje znany karnista Piotr Kruszyński.
Katarzyna Kozłowska