Czterech turystów zmarło w Alpach. Pięciu walczy o życie
Czterech narciarzy zginęło w Alpach Szwajcarskich, a kolejnych pięciu w poważnym stanie wylądowało w szpitalu. Zamieć śnieżna zmusiła ich do spędzenia niedzielnej nocy na świeżym powietrzu.
Zła pogoda zmusiła 14 turystów do spędzania nocy na zewnątrz w Alpach - informuje bbc.com. Grupa rankiem wyruszyła w góry popularną trasą Serpentine. Do celu mieli dotrzeć wieczorem. Alarm został zgłoszony, gdy narciarze nie dotarli do przystani na szczycie góry na wysokości ponad 3000 m nad poziomem morza.
Zobacz także: Skandaliczne zachowanie leśników. „W Puszczy Białowieskiej znów łamią prawo"
Na ratunek zostało wysłanych siedem helikopterów. Policja poinformowała, że jeden z mężczyzn zginął podczas upadku, a trzech innych zmarło z powodu hipotermii. Turyści pochodzili z Francji, Włoch i Niemiec.
Źródło: bbc.com
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
