Czeskie dzieci będą mówić dwoma językami obcymi
Czeskie dzieci będą się musiały uczyć co
najmniej dwóch języków obcych. Naukę jednego z nich zaczną już w
przedszkolu; drugiego uczyć się będą od pierwszej klasy szkoły
podstawowej. Cele takie zakłada opracowany przez ministerstwo
szkolnictwa Narodowy Plan Nauki Języków Obcych na lata 2005-2008.
11.07.2005 | aktual.: 11.07.2005 14:03
W stosunku do obecnej praktyki w sposób wyraźny wzrośnie liczba godzin przeznaczanych na naukę języków obcych w szkołach podstawowych. Uczniowie na naukę każdego z języków będą musieli przeznaczyć co najmniej trzy godziny tygodniowo. Stopniowo wymiar godzin ma być coraz większy.
Plan uczenia młodych Czechów języków obcych kosztować będzie w ciągu trzech najbliższych lat aż 6 mld koron, tj. ok. 900 mln zł. Środki te przeznaczone zostaną przede wszystkim na podniesienie kwalifikacji nauczycieli. Jak wynika z badań Instytutu Informacji o Kształceniu tylko 30% nauczycieli uczących języka angielskiego w czeskich szkołach podstawowych ma odpowiednie kwalifikacje. W szkołach średnich wskaźnik ten wynosi 70%.
Z badań wynika także, że już obecnie ponad 25% Czechów, w wieku powyżej 15 lat potrafi mówić po angielsku. 2/5 mówi po niemiecku, a około 1/3 deklaruje znajomość języka rosyjskiego. Dla porównania, w Danii, Szwecji i Holandii język angielski zna aż 70% obywateli.
Jak na razie w Czechach dzieci obowiązkowo uczą się jednego języka obcego od 4. klasy szkoły podstawowej. Nauka drugiego języka jest nieobowiązkowa. Wraz z wprowadzeniem Narodowego Planu Nauki Języków Obcych, młodzi Czesi obowiązkowo będą się uczyć języka angielskiego (zaczną już w przedszkolach). Jako drugi obowiązkowy język obcy dzieci będą mogły wybrać np. hiszpański, niemiecki lub francuski, ale także słowacki lub polski.
Zbigniew Krzysztyniak