Aleksiej Nawalny. Opozycjonista udostępnił pierwsze zdjęcie po otruciu
Aleksiej Nawalny udostępnił w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym chwali się, że w poniedziałek przez cały dzień oddychał samodzielnie. Opozycjonistę otruto 20 sierpnia, następnie został przetransportowany do Niemiec.
Aleksiej Nawalny pokazał się pierwszy raz po zatruciu na portalu społecznościowym
Na zdjęciu Aleksiejowi Nawalnemu towarzyszy rodzina. Widzimy żonę i syna. W krótkim komunikacie opozycjonista napisał, że "wczoraj przez cały dzień zdołał oddychać samodzielnie".
Przypomnijmy. 20 sierpnia Aleksiej Nawalny poczuł się źle na pokładzie samolotu lecącego z Tomska do Moskwy. Ponieważ jego stan nie pozostawiał złudzeń, że walka toczy się o życie, został przetransportowany do szpitala w Omsku. Dzięki presji rodziny, udało się go przetransportować do Niemiec, gdzie przebywa do dziś.
Jak poinformowały niemieckie służby Aleksiej Nawalny miał zostać otruty nowiczokiem. To podobna trucizna do tej, którą w 2018 roku otruto podwójnego agenta Siergieja Skripala. Jednak jak zaznaczają służby, tym razem środek był silniejszy i w takiej formie nie był do tej pory znany. Komentatorzy dodają, że taka deklaracja oznacza, że Rosja testuje nową broń chemiczną.
Od przyjazdu do Niemiec stan Aleksieja Nawalnego stopniowo się poprawiał. W poniedziałek poinformowano, że polityk jest w stanie "na krótko opuszczać samodzielnie łóżko".
