Aleksiej Nawalny otruty. Rosja: wszystkie zapasy Nowiczoka zostały zniszczone
Rosja zniszczyła wszystkie zapasy chemicznych środków bojowych, w tym zapasy Nowiczoka - poinformował we wtorek dyrektor rosyjskiego wywiadu zagranicznego Siergiej Naryszkin. Dodał, że twierdzenie, iż na terenie Rosji są zapasy tego środka lub jest on produkowany są "oczywistą dezinformacją".
- Wszystkie chemiczne środki bojowe zostały zniszczone zgodnie z protokołami i przepisami OPCW (Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej - przyp. red.), zostało to odnotowane w określony sposób. Dlatego też stwierdzenie, że w Rosji istnieje produkcja lub stare zapasy chemicznych środków bojowych, jest oczywistą dezinformacją - stwierdził szef rosyjskiego wywiadu zagranicznego.
Oświadczenie to ma związek z otruciem rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. 2 września rząd niemiecki wydał oświadczenie, że toksykolodzy Bundeswehry na podstawie wyników analiz Nawalnego doszli do wniosku, że miał on kontakt z trującą substancją z grupy Nowiczok.
Niemcy: Aleksiej Nawalny otruty Nowiczokiem
Berlin podał w poniedziałek, że trzy laboratoria UE, w tym we Francji i Szwecji, potwierdziły ustalenia strony niemieckiej. Eksperci OPCW otrzymali również próbki krwi i moczu Nawalnego, jak podał niemiecki MSZ, i przesłali je do laboratoriów referencyjnych organizacji.
Dmitrij Pieskow, oficjalny przedstawiciel Prezydenta Federacji Rosyjskiej, powiedział, że Moskwa jest gotowa do wszechstronnej współpracy z Berlinem. Podkreślił jednak, że przed przetransportowaniem Nawalnego do Niemiec, badający go rosyjscy lekarze nie zidentyfikowali w jego organizmie żadnych toksycznych substancji.
Rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa powiedziała, że niemiecki MSZ nie przedstawił ambasadorowi Rosji żadnych dowodów na otrucie Nawalnego.
Źródło: tass.ru