"Rok Zerowy"
Duża część mieszkańców Phnom Penh witała Czerwonych Khmerów z ulgą, jako wyzwolicieli spod ucisku brutalnej dyktatury. Jednak wojskowy reżim gen. Noli był niczym, w porównaniu do horroru, jaki zgotowali współobywatelom nowi władcy Kambodży.
Pierwszą decyzją Czerwonych Khmerów było wypędzenie mieszkańców stolicy i innych miast na tereny wiejskie - do wielkich komun ludowych, które w rzeczywistości były obozami pracy przymusowej. Tak rozpoczął się "Rok Zerowy", który miał być początkiem tworzenia nowego, "idealnego" społeczeństwa.
Na zdjęciu: nastoletni partyzanci z oddziałów Czerwonych Khmerów. Gros ich sił stanowili właśnie zindoktrynowani nastolatkowie obojga płci.