Czeka nas zima stulecia? Znamy prawdę
Grozi nam zima tysiąclecia? Wolne żarty...
Falsyfikat zrobił medialną karierę
Wiele światowych mediów opublikowało w ostatnich dniach fikcyjną prognozę pogody na nadchodzącą na półkuli północnej zimę. Publikacje powołujące się na "National Weather Service" (pol. "Narodowa Służba Meteorologiczna") głosiły, że jeszcze jesienią nadejdzie bardzo silny, mroźny front atmosferyczny, który wcześniej niż zwykle spowoduje ogromne opady śniegu.
Cokolwiek osobliwą część prognozy stanowiła rzekoma długość nadchodzącej zimy. Miała ona potrwać od października do czerwca. Powołano się przy tym na Borisa Scvedioka, doktora meteorologii. W niektórych częściach planety spaść miałaby aż pięćdziesięciokrotnie większa ilość śniegu, niż należałoby oczekiwać na podstawie norm wieloletnich. Okazało się, że cała informacja była bzdurą, a poważana amerykańska instytucja nigdy takowej nie opublikowała.
(rt)
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">