Czeka nas ogromny wysiłek budżetu, za 20 lat bedzie dwukrotnie więcej emerytów
Przestrzaga poranny gość radia PiN były prezes ZUS Paweł Wypych. Unika jednak słowa "katastrofa" w odniesieniu do finansów Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
07.03.2008 | aktual.: 21.04.2009 13:15
W tym roku dotacja z budżetu na załatanie dziury w FUS, z którego wypłacane są emerytury, renty i zasiłki, wyniesie 33 mld zł. Jak wynika z najnowszej prognozy ZUS,potem będzie jescze gorzej.
Według realnego scenariusza, w latach 2009-2013 na załatanie dziury w FUS podatnicy wydadzą prawie 230 mld zł. Eksperci podkreślają, że pogarszająca się sytuacja ZUS wynika z błędnej polityki prowadzonej przez kolejne rządy. Zamiast ograniczać, wydłużają one lub nadają (np. górnikom) przywileje emerytalne i nie wprowadzają reform zachęcających do dłuższej pracy. Dalsza polityka prowadząca do odchodzenia z rynku pracy stosunkowo młodych osób może doprowadzić do konieczności podwyższenia podatków i składek.
Wygląda na to że trzeba bedzie emerytalną przyszłośc wziąć we własne ręce , albo znacząco podwyższyc składki - uważa Paweł Wypych.
Polecamy:
» Posłuchaj audycji z Radia PiN