Czeka nas chłodna niedziela
W niedzielę aurę na przeważającym obszarze kraju zacznie kształtował klin podwyższonego ciśnienia związany z wyżem znad Zatoki Biskajskiej. Przyniesie on ze sobą sporo słońca. Zrobi się jednak chłodno. Z zachodu napływać zacznie do nas masa powietrza polarnego.
26 listopada na przeważającym obszarze kraju będzie pogodnie i bez opadów. Jedynie na wschodzie i na południowym wschodzie niebo przykryją chmury. W tych rejonach będą występować opady deszczu, a na przedgórzu i w górach popada deszcz ze śniegiem i śnieg. Według zapowiedzi synoptyków w Beskidach, Tatrach i w Bieszczadach może w ciągu dnia spaść do 15 centymetrów świeżego śniegu.
Będzie zimno. W ciągu dnia termometry wskażą od 4 stopni na zachodzie do 6 stopni Celsjusza na wschodzie kraju. Jeszcze chłodniej będzie na przedgórzu: od 1 do 2 stopni.
Nadchodzący tydzień w całej Polsce będzie dużo chłodniejszy z temperaturą od 2 do 7 stopni. W przyszły weekend na termometrach odnotujemy zaledwie od 0 do 2 stopni. Noce i poranki w wielu miejscach kraju z niewielkim mrozem do -3 stopni Celsjusza.
