ŚwiatCzechy reagują na decyzję Niemiec o przywróceniu kontroli na granicach

Czechy reagują na decyzję Niemiec o przywróceniu kontroli na granicach

Czeska policja wzmocni kontrole na granicach z Austrią. Zapowiedział to minister spraw wewnętrznych Milan Chovanec.

Czechy reagują na decyzję Niemiec o przywróceniu kontroli na granicach
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Claus Fisker

13.09.2015 19:15

Minister spraw wewnętrznych wydał w tej sprawie specjalne rozporządzenie, które trafiło do dowództwa policji. Milan Chovanec już wcześniej zapowiadał, że jego resort jest gotowy na takie rozwiązanie. Potwierdza to i Katerina Rendlerowa - rzeczniczka policji ds. cudzoziemców.

Zapewniła, że policja jest przygotowana na wysłanie większej liczby funkcjonariuszy w regiony w pobliżu granicy z Austrią. Ilu ich będzie - to będzie zależało od ilości imigrantów przybywających do Czech od południa. Rozporządzenie dotyczy w tej chwili południowo-morawskiego i południowo-czeskiego kraju, które bezpośrednio graniczą z Austrią. Na razie w Czechach nie ma mowy o przywróceniu kontroli granicznej, na co zdecydowały się Niemcy.

Niemiecki rząd wprowadza kontrolę na granicy z Austrią

Szef MSW Niemiec Thomas de Maiziere poinformował w niedzielę w Berlinie, że niemiecki rząd przywrócił czasowo kontrole na swoich granicach. Punktem ciężkości kontroli będzie początkowo granica południowa z Austrią.

"To oznacza zawieszenie porozumienia z Schengen" - napisały w niedzielę dzienniki "Bild" i "Spiegel". Jednocześnie austriackie Koleje OeBB zawiesiły o godz. 17 ruch kolejowy pomiędzy Austrią a Niemcami - podała agencja dpa. Decyzja została podjęta na życzenie Niemieckich Kolei DB - poinformowała rzeczniczka OeBB.

Szef MSW Niemiec Thomas de Maiziere powiedział, że decyzja o czasowym przywróceniu kontroli na granicach jest "sygnałem pod adresem Europy".

Jak podkreślił, Niemcy nie unikają odpowiedzialności, ale wynikające z wielkiej liczby uchodźców ciężary muszą być solidarnie podzielone w ramach Europy.

Minister zaznaczył, że zgodnie z unijnymi przepisami Niemcy nie są odpowiedzialne za większość uchodźców, którzy do nich przyjeżdżają. Podkreślił, że umowa dublińska, przewidująca rejestrację azylantów w pierwszym kraju UE, do którego wjechali, jest nadal aktualna.

- Wzywam wszystkie kraje europejskie do przestrzegania tych przepisów - powiedział polityk CDU. Kraj odpowiedzialny za wnioskującego o azyl powinien nie tylko zarejestrować go, lecz także rozpatrzyć wniosek.

De Maiziere przyznał, że w wyniku podjętej przez Berlin decyzji może dojść do zakłóceń w komunikacji, także w transporcie kolejowym.

"Bild" pisze, że rząd Bawarii zwrócił się do władz centralnych z prośbą o wsparcie ze strony policji federalnej. Do ochrony granicy zostanie skierowanych 21 kompanii policji. Policja wzmocni kontrole funkcjonariuszy cywilnych w pasie przygranicznym z Polską i Czechami, aby uniemożliwić imigrantom ominięcie kontroli na granicy niemiecko-austriackiej - czytamy w "Bildzie".

Minister transportu Niemiec Alexander Dobrindt oświadczył przed południem, że możliwości przyjmowania uchodźców wyczerpały się. Polityk CSU zapowiedział podjęcie działań w celu powstrzymania napływu imigrantów. "Doszliśmy do granicy wytrzymałości" - powiedział Dobrindt.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)