Czech wykorzystał 4-letnią córeczkę do kradzieży. Rodzina przyłapana

Ojciec, matka i ich czteroletnia córka zostali złapani w lokalu fast food w Czechach na kradzieży. Ich sprytne "zagranie" nie umknęło czujnym oczom pracowników sieci. Oburzającym jest nie tylko fakt samego przestępstwa, ale wykorzystanie do niego swojego dziecka oraz to, że rodzice połasili się na... skarbonkę z pieniędzmi zbieranymi na potrzebujących.

Food court - zdjęcie ilustracyjneFood court - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Frank Herfort
oprac.  MUP

Do kradzieży doszło w niedzielny wieczór w restauracji fast food w Brnie. Podczas gdy 21-letnia kobieta odwróciła uwagę kasjera, długo składając zamówienie, jej 23-letni partner przysunął wózek z ich 4-letnią córką do kasy, na której stała skarbonka organizacji charytatywnej przyklejona taśmą do lady. Następnie dziecko zręcznie oderwała taśmę klejącą, do której przymocowana była pokrywka.

Gdy dziecku udało się poluzować wieczko, mężczyzna szybko wysypał zawartość skarbonki do wózka, posadził dziewczynkę na pieniądzach i odjechał do stołu. Nie odstraszył go nawet napis na kasie, który głosił, że zebrane pieniądze pomogą rodzicom długotrwale hospitalizowanych dzieci.

Menedżer fast foodu, zaalarmowany o kradzieży przez uważnych pracowników, stanowczo nalegał, aby para zwróciła skradzione pieniądze. Zrobili to, ale z wielką niechęcią i dopiero po wielokrotnych wyzwaniach. Po obejrzeniu nagrań z kamer bezpieczeństwa znajdujących się w placówce, potwierdzających zeznania obecnych świadków, ochrona natychmiast wezwała funkcjonariuszy policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechał wprost pod pociąg. Wszystko nagrały kamery monitoringu

W trakcie postępowania przed Sądem Miejskim w Brnie stało się jasne, że mężczyzna nie był "początkującym złodziejem". Zeszłego lata otrzymał karę w formie prace społeczne, a zaledwie dwa tygodnie przed rozpatrywaną sprawą wyszedł z więzienia w zawieszeniu za kolejną kradzież.

Mężczyzna przed sądem przyznał się do winy i przeprosił.

– Sąd ocenił wszystkie okoliczności, w tym przyznanie się do winy i wyrzuty sumienia. Trzeba jednak wziąć pod uwagę także dotychczasowe życie oskarżonego, jego przeszłość. Nie przestrzegał obowiązków społecznych ani okresu próbnego – powiedziała sędzia Doležalová, skazał mężczyznę na osiemnaście miesięcy więzienia.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. Odnaleźliśmy marszałka Sejmu w dalekiej podróży
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. Odnaleźliśmy marszałka Sejmu w dalekiej podróży
6-latek namówił kolegę do ucieczki. W akcji 140 policjantów
6-latek namówił kolegę do ucieczki. W akcji 140 policjantów
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
Hołownia ambasadorem w Watykanie? "Miejsce w sam raz dla niego"
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Porwanie w Olkuszu. Nowe informacje policji
Krwawe zajścia w turystycznym kraju. MSZ odradza podróże
Krwawe zajścia w turystycznym kraju. MSZ odradza podróże
Mówił o "zamachu stanu". Hołownia nie stawił się na przesłuchaniu
Mówił o "zamachu stanu". Hołownia nie stawił się na przesłuchaniu
Mentzen uderza w nowym wpisie. "Słuchajcie pisowcy"
Mentzen uderza w nowym wpisie. "Słuchajcie pisowcy"
Fatalna pomyłka na stacji paliw. Orlen apeluje do kierowców
Fatalna pomyłka na stacji paliw. Orlen apeluje do kierowców
Nowe fakty ws. afery CPK. Zatrzymania po strzelaninie w Smogorzewie [SKRÓT PORANKA]
Nowe fakty ws. afery CPK. Zatrzymania po strzelaninie w Smogorzewie [SKRÓT PORANKA]
Pogoda radykalnie się zmieni. Wiadomo, kiedy zobaczymy pierwszy śnieg
Pogoda radykalnie się zmieni. Wiadomo, kiedy zobaczymy pierwszy śnieg
Nawrocki podpisał projekt ustawy. Chce zmian w emeryturach
Nawrocki podpisał projekt ustawy. Chce zmian w emeryturach
Trump mówił o chipach. "USA nie dają tego innym ludziom"
Trump mówił o chipach. "USA nie dają tego innym ludziom"