Czarzasty chce przeprosin od "Życia Warszawy"
Członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
Włodzimierz Czarzasty żąda sprostowania i przeprosin od "Życia
Warszawy", które umieściło go na tzw. czarnej liście
polityków, którymi, według gazety, "zajmuje się prokuratura".
28.09.2004 | aktual.: 28.09.2004 15:08
"Z mojej wiedzy i na podstawie informacji podawanych przez prokuraturę wynika, że nie należę do osób, 'przeciwko którym lub w sprawie których toczą się postępowania karne'" - napisał Czarzasty w oświadczeniu.
Członek KRRiT rozważa też podjęcie kroków prawnych przeciwko gazecie za umieszczenie jego wizerunku na pierwszej stronie gazety w związku z publikacją dotyczącą "czarnej listy polityków".
Zdjęcie Czarzastego wraz ze zdjęciami 28 innych polityków, którymi według gazety zajmuje się prokuratura, "ŻW" opublikowało na pierwszej stronie. Są tam również m.in. zdjęcia Lecha Nikolskiego i Aleksandry Jakubowskiej, których nazwiska pojawiły się w związku z aferą Rywina.
O przygotowanej liście około 30 spraw, które trafiły do prokuratury, a w które uwikłana jest grupa posłów i urzędników państwowych, poinformował premier Marek Belka po sobotnim spotkaniu z politykami Socjaldemokracji Polskiej w Dobieszkowie koło Łodzi. Sporządzenie i przedstawienie opinii publicznej listy afer, w które zamieszane są osoby publiczne, było jednym z postulatów SdPl wobec gabinetu Belki.
Premier poinformował w poniedziałek, że nie zamierza publikować listy. Ja nie zamierzam publikować listy nazwisk czy listy tych spraw z nazwiskami. Bo to byłaby zupełnie jakaś praktyka polowania na czarownice - powiedział Belka.