"Czarny lód". Lądowanie jak z horroru w Hamburgu
Niebezpieczne sceny rozegrały się na lotnisku w Hamburgu. Podczas lądowania samolot z 89 pasażerami na pokładzie wypadł poza pas startowy. "Wszystko przez czarny lód".
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w środę na lotnisku w Hamburgu, dokąd w godzinach wieczornych przyleciał ze Stuttgartu samolot Eurowings A319. Na pokładzie znajdowało się 89 pasażerów oraz członkowie załogi.
Samolot wypadł z pasa
Samolot próbował wylądować w wyjątkowo trudnych warunkach. Pas startowy, jak tłumaczy w rozmowie z niemieckimi mediami rzeczniczka linii Eurowings, pokrywała cienka warstwa tzw. czarnego lodu, czyli zamarzniętej wody. Zaraz po dotknięciu pasa kołami maszyna wpadła w poślizg. "Istniało ryzyko śmierci" - podkreśla wagę incydentu RTL.
Przez gołoledź samolot z pasażerami na pokładzie wypadł z pasa startowego i zatrzymał się na trawie. - Nikt nie odniósł obrażeń. Wszystkim udało się bezpiecznie opuścić pokład i zejść po schodach. Zostali przewiezieni autobusem do terminalu - poinformowała rzeczniczka linii lotniczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie przy brzegu jeziora pod Giżyckiem. Spacerowicz natychmiast wezwał służby
Po ewakuacji samolot został wyciągnięty z trawiastego pobocza przy pomocy mniejszych holowników. Wieczorny incydent spowodował opóźnienia na lotnisku w Hamburgu.
Niemcy tymczasem uczulają kierowców na wszechobecną gołoledź - nie tylko na lotniskach - która potrafi być zdradliwa. Tworzący się na drogach, po nocnych przymrozkach, czarny lód bywa niewidoczny albo nawierzchnia wygląda na mokrą. Zimą należy zachować czujność, aby nie wpaść w poślizg i nie doprowadzić do wypadku.
Źródło: Focus.de, RTL, Spiegel