Czarnoskórzy Polacy ostro o wpadce H&M. "To czysta głupota"
"Czy to przypadkiem nie rasizm?" zastanawiał się internet, kiedy H&M wypuścił najnowszą reklamę. Czarnoskóry chłopiec prezentował bluzę z napisem "najfajniejsza małpa w dżungli". Firma przeprosiła, ale czarnoskórzy Polacy ocenili modowego giganta jednoznacznie.
09.01.2018 | aktual.: 09.01.2018 18:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- To kompletna bezmyślność giganta, za którym stoi rzesza świetnie opłacanych pracowników PR - skomentowała projektantka i dizajnerka nigeryjskiego pochodzenia Chi-Chi Ude. - Historia porównywania czarnoskórych do małp sięga daleko w przeszłość i jest bardzo bolesna. Przykładem są amerykańskie reklamy z początku XX w., w których tego typu zabiegi służyły odczłowieczaniu i ośmieszaniu osób czarnoskórych. Poza tym, założono tę bluzę małemu chłopcu, który najprawdopodobniej nie zna jeszcze historii swoich przodków i nie wie nic o krzywdach, jakich doznali. Gdyby to była prowokacja artystyczna, zwłaszcza teraz w dobie kolejnej fali afro rewolucji to jakoś bym to zrozumiała, ale H&M to wielka firma nastawiona wyłącznie na zysk i nie idzie za tym żadna ideologia. Cieszy mnie ich szybka reakcja i przeprosiny, ale mam nadzieję, że osoby odpowiedzialne za tę bezmyślną decyzję poniosą jej konsekwencje - dodała Ude.
Prezenterka telewizyjna Omenaa Mensah, której ojciec pochodzi z Ghany, nie podejrzewa przedstawicieli H&M o rasistowskie poglądy. - To czysta głupota, brak wrażliwości i brak refleksji ze strony osób odpowiedzialnych za przygotowanie kampanii - mówi w rozmowie z WP. - Niestety takie zestawienia mogą budować negatywne skojarzenia i pogłębiać stereotypy, dlatego nie dziwię się, że kampania została skrytykowana. Zwłaszcza wśród dzieci musimy krzewić kulturę wzajemnej tolerancji i szacunku do drugiej osoby.
Zgadza się z tym ciotka czarnoskórej Oliwki, urodzonej w Polsce 8-latki. - To jest trochę tak jak z wierszykiem o "Murzynku Bambo" - mówi. - Szłam kiedyś z Oliwką ulicą i minęłyśmy dwóch kilkuletnich chłopców spacerujących z matką. Jeden z nich krzyknął: "O, murzynek Bambo"! Nie sądzę że miał od razu coś złego na myśli, ale Oliwkę to dotknęło, bo słyszała to określenie wcześniej w negatywny kontekście. Myślę, że podobnie może być z tą bluzą. Skojarzenie czarnego z małpą może pogłębiać stereotypy i z tego powodu postrzegam to zdjęcie reklamowe i napis na bluzie jako nieodpowiednie. Podsycanie stereotypów nawet w taki "niewinny" sposób nie jest w porządku, bo potem ludzie przekazują te stereotypy swoim dzieciom, nawet nieświadomie, a ich wydźwięk dociera do tych które są czarnoskóre i koniec końców, prowadzi to do myślenia tych dzieci o sobie jak o kimś gorszym. Nie chcę żeby Oliwka tak o sobie myślała.
Izuagbe Ugonoh, polski pięściarz nigeryjskiego pochodzenia, sześciokrotny mistrz Polski w kick-boxingu, dyskutował o kampanii ze swoją siostrą. - Ona uważa, że to wielka niezręczność ze strony firmy i nie dziwi się, że odebrano tę reklamę jako dyskryminującą. Uważam, że odbiór tej reklamy zależy od kraju, w którym pokazywana jest ta reklama - mówi pięściarz. - Mieszkałem długo w Stanach, gdzie historia niewolnictwa i uciemiężenia czarnoskórych jest wciąż świeża i żywa, więc nikogo nie powinno dziwić, że tam taka kampania może wywołać poruszenie. I najłatwiej powiedzieć, że ktoś jest przewrażliwiony. Ale w niektórych Polakach wciąż żywa jest niechęć wobec Rosjan czy Niemców i żaden Polak drugiemu Polakowi nie powie, że przesadza, czy że jest właśnie przewrażliwiony Nie podejrzewam H&M'a o rasizm, ale takie kampanie nie sprzyjają walce o równouprawnienie. Ktoś powinien polecieć z pracy za tę kampanię - dodał Ugonoh.