Czarnek o wecie Andrzeja Dudy. Zaskakujące słowa
Prezydent Duda zawetował ustawę nazywaną popularnie "Lex Czarnek", która miała wprowadzić wiele kontrowersyjnych zmian w szkołach. Reakcja ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka wskazuje, że to może nie być jednak koniec jego prób przeforsowania swoich planów.
04.03.2022 | aktual.: 04.03.2022 16:47
Prezydenta Andrzej Duda zawetował "lex Czarnek" tłumacząc, że kolejne polityczne spory w obliczu wojny w Ukrainie nie są dziś potrzebne. - Temat uznajmy za zamknięty - powiedział prezydent. Wskazał jednocześnie, że Sejm do pracy nad nowelizacją prawa oświatowego będzie mógł wrócić w bardziej spokojnych czasach.
Decyzję Andrzeja Dudy szef Ministerstwa Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek skomentował w Radiu Maryja.
"Lex Czarnek". Minister zaskoczony, ale składa deklarację
- Decyzja prezydenta wzmacnia niepokój osób, które chcą chronić dzieci przed demoralizacją w szkole - powiedział Czarnek.
Stwierdził również, że nie sądzi, aby nowelizacja ustawy w jakikolwiek sposób mogła wzmacniać spór polityczny w Polsce.
Przemysław Czarnek nie krył zdziwienia decyzją Andrzeja Dudy, bo - jak powiedział - wydawało mu się, że rozwiał wątpliwości prezydenta. Zapowiedział również, że jego resort będzie jeszcze pracował nad ustawą.
Szef MEiN w rozmowie z Radiem Maryja mówił również, że ten projekt jest "ruchem naprzeciw oczekiwaniom rodziców, którzy chcieli mieć większe prawo do wychowania swoich dzieci". To stoi w sprzeczności z opinią przedstawicielami wielu organizacji rodziców i nauczycieli, którzy protestowali przeciw planom Czarnka.
Pomruki niezadowolenia w PiS po wecie prezydenta
Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry wykorzystała okazję, by kolejny raz skrytykować prezydenta. Andrzej Duda zawetował "lex Czarnek" i naraził się wielu politykom koalicji. Również z PiS. - "Salon" zawył z radości - gorzko kpi jeden z polityków formacji Jarosława Kaczyńskiego. Inny w rozmowie z WP dodaje: - Są sprawy ważne i ważniejsze. Rozumiemy decyzję głowy państwa.