Czarne chmury nad Obajtkiem. Deklaracja z rządu ws. Orlenu
Miłosz Motyka, rzecznik PSL i wiceminister klimatu i środowiska zdradził w programie "Tłit", że przygląda się kwestii, w jaki sposób PiS na ostatniej prostej kampanii obniżył ceny paliw. - (Sprawdzamy – red.) z jakich korzystano źródeł (...). Skąd paliwa na stacji były, ile wynosiły rezerwy strategiczne. Myślę, że to będzie kwestia, która w ciągu najbliższych godzin i dni będzie przez nas weryfikowana - zadeklarował. - Myślę, że Orlen, celowo obniżając rezerwy, prowadził politykę, która miała na celu pomóc PiS-owi wygrać wybory - stwierdził. Gdy prowadzący spytał, czy Orlen “robił to kosztem bezpieczeństwa i rezerw”, Motyka odpowiedział: "Sprawdzamy to". - Widać, że na wielu płaszczyznach Orlen był spółką, która działała zgodnie z interesem PiS - podsumował polityk PSL.