Czarne chmury nad Jackiem Protasiewiczem. Joanna Mucha: będzie audyt
Posłanka PO podkreśliła, że wycofanie się z wyścigu o fotel szefa Platformy Tomasza Siemoniaka pozwoliło dużo szybciej uzyskać spójność partii, jednak odbyło się to kosztem zmniejszonej frekwencji. - O niskiej frekwencji zdecydowało to, że był jeden kandydat. Byliśmy długie miesiące krytykowani za to, że trwa niby zaciekła rywalizacja. To była zwykła dobra kampania - przekonywała.
Mówiąc o nowym liderze swojego ugrupowania, stwierdziła, że Schetyna znany jest z tego, że jest "dobrym egzekutorem". - Wyznacza cele i pilnuje ich egzekucji - tłumaczyła.
Joanna Scheuring-Wielgus (Nowoczesna) tłumaczyła, że wybór Schetyny na szefa PO "to przykład, że cierpliwość popłaca", jednak - w jej ocenie - nie będzie on dobrym przewodniczącym partii. - Schetyna nie ma jednej rzeczy, którą lider powinien mieć - tego czegoś, błysku, charyzmy - przekonywała.
Odnosząc się do wtorkowej konwencji Platformy, posłanka Nowoczesnej skrytykowała wystąpienie Schetyny. - Dobrym mówcą była wczoraj Ewa Kopacz. Schetyna swoim zaproszeniem wystosowanym do młodych ludzi: "dosyć ściemy, chodźcie z nami" pokazał, że niczego się nie nauczył. W języku młodzieżowym można powiedzieć: "Schetyna nie czai bazy" - mówiła.
- PO nie rozumie tego, że przestała być "obywatelska". Właśnie w związku z tym, że taka nie była przez ostatnie cztery lata, w polityce znalazłam się ja. Z tego wkurzenia, niemocy, ściany - wyjaśniła Scheuring-Wielgus.
Więcej na ten temat:
Grzegorz Schetyna nowym przewodniczącym Platformy Obywatelskiej
Politolodzy: Tusk nie wróci na białym koniu jako zbawca PO. Zostanie politycznym emerytem?
Grzegorz Schetyna nowym przewodniczącym Platformy Obywatelskiej
Politolodzy: Tusk nie wróci na białym koniu jako zbawca PO. Zostanie politycznym emerytem?