ŚwiatNowy skandal z Borisem Johnsonem. "Prosimy o zabranie własnego alkoholu"

Nowy skandal z Borisem Johnsonem. "Prosimy o zabranie własnego alkoholu"

Kolejna afera uderza w brytyjskiego premiera. Podczas twardego lockdownu w maju 2020 roku na Downing Street 10, w siedzibie szefa rządu, miała odbyć się wielka impreza dla jego podwładnych. Sprawę już bada policja.

Boris Johnson nie chce potwierdzić czy uczestniczył w imprezie
Boris Johnson nie chce potwierdzić czy uczestniczył w imprezie
Źródło zdjęć: © GETTY | WPA Pool
Tomasz Waleński

11.01.2022 09:07

Aż 100 osób miało zostać zaproszonych na imprezę z drinkami w ogrodzie na Downing Street, gdzie urzęduje brytyjski premier. Do pracowników została skierowana prośba o "zabranie własnego alkoholu". Problemem jest czas imprezy. Miała się ona odbyć 20 maja 2020 roku. W Wielkiej Brytanii obowiązywał wtedy lockdown.

E-mail, ujawniony przez ITV News, zapraszał ludzi na "zdystansowane społecznie drinki w ogrodzie".

Świadkowie, do których dotarła redakcja BBC, twierdzą, że premier i jego żona byli wśród około 30 osób, które uczestniczyły w spotkaniu 20 maja 2020 roku. Johnson odmówił komentarza w tej sprawie.

Policja przygląda się sprawie. Trudne pytania przed Johnsonem

Metropolitan Police powiedziała, że jest w kontakcie z rządem w sprawie "powszechnych doniesień dotyczących domniemanych naruszeń" zasad związanych z pandemią COVID-19.

- Po raz kolejny inne zasady dla Borisa Johnsona, a inne dla reszty z nas. Tym razem wielka impreza w ogrodzie, podczas gdy ludzie umierają w samotności - napisał na Twitterze lider Liberalnych Demokratów Ed Davey.

Zobacz też: Coraz więcej fałszywych certyfikatów covidowych. "Szczepionka chroni przed zgonem"

Partia Pracy zapowiedziała, że premier stanie przed "poważnymi pytaniami", jeśli okaże się, że brał w tym udział.

Downing Street odmówiła jednak komentarza w tej sprawie. "Spotkanie - podobnie jak inne zgłoszone, które wydarzyły się w ramach ograniczeń koronawirusowych w 2020 roku - jest teraz rozpatrywane w ramach trwającego niezależnego dochodzenia" - poinformowano w komunikacie.

Tego samego dnia co "impreza w ogrodzie" ówczesny sekretarz kultury, Oliver Dowden, potwierdził, że kolejne 363 osoby w Wielkiej Brytanii zmarły z COVID-19 w ciągu poprzednich 24 godzin. Jak dodał wtedy: "Możesz spotkać się z jedną osobą spoza swojego gospodarstwa domowego w zewnętrznym, publicznym miejscu, pod warunkiem, że pozostaniecie w odległości dwóch metrów od siebie".

Pandemiczne regulacje zostały złagodzone dopiero w czerwcu 2020 r.

Majowa impreza to kolejny z ujawnionych ostatnio skandali związanych z rządami Borisa Johnsona.

Źródło: bbc.com

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wielka brytaniaboris johnsonpandemia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (47)