Trwa ładowanie...
d21e6ci

Ćwiąkalski: nie wiem, jako kto będzie przesłuchany Szczygło

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski
nie chce przesądzać, w jakim charakterze będą przesłuchani w
śledztwie w sprawie ostrzelania afgańskiej wioski b. minister
obrony Aleksander Szczczygło i polscy dowódcy aresztowanych już w
sprawie żołnierzy.

d21e6ci
d21e6ci

Ćwiąkalski zapytany, czy fakt, że poznańska prokuratura dotąd nie przesłuchała w śledztwie ani Szczygły, ani gen. Marka Tomaszyckiego, ani ppłk Adama Stręka, oznacza, iż będą oni mieli postawione zarzuty odparł, aby "nie wyciągać takich wniosków".

Minister sprawiedliwości potwierdził, że z kodeksu postępowania karnego wynika zasada, by unikać przesłuchiwania jednej osoby najpierw jako świadka, a potem jako podejrzanego. Zarazem dodał, że nieraz kwestie, czy stawiać komuś zarzuty, ważą się do końca śledztwa. Prokuratura przesłuchując takie osoby musi być pewna, że już mogą one być przesłuchane, postępuje zgodnie z planem śledztwa - dodał Ćwiąkalski.

Minister zapewnił, że śledczy mają "wszystkie niezbędne materiały" do prowadzenia tego postępowania, a jeśli zajdzie taka potrzeba - zwróci się o kolejne, także do strony amerykańskiej. Co do potrzeby przesłuchania amerykańskiego dowódcy z Afganistanu, o czym niedawno pisały polskie media, Ćwiąkalski nie wykluczył, że do tego dojdzie, ale na razie nie podjęto w tej materii żadnych czynności.

Rano w Radiu Zet Ćwiąkalski ocenił, że prokuratura nie myli się, stawiając zarzuty w sprawie akcji w Afganistanie, w której zginęli cywile. Pewne jest, że zdarzenie w wiosce Nangar Khel nie było bezpośrednim pościgiem za talibami. Ofiarami ostrzału były kobiety i dzieci - mówił w radiu, a także potem na konferencji prasowej. Dodał, że "na tym etapie śledztwa nic nie wskazuje, by rozkaz mogli wydać Amerykanie", zastrzegając zarazem, że z całą pewnością taka możliwość też zostanie zbadana.

d21e6ci

Ćwiąkalski powiedział również, że pewne wojskowe dokumenty na temat zdarzenia w Nangar Khel nie trafiły do prokuratury odpowiednio wcześnie, w rezultacie sama musiała ona dojść do pewnych ustaleń.

Wojskowa prokuratura postawiła zarzuty 7 polskim żołnierzom w związku z ostrzelaniem 16 sierpnia 2007 r. afgańskiej wioski Nangar Khel. Sześciu żołnierzy usłyszało zarzut zabójstwa ludności cywilnej - za co grozi dożywocie, siódmy - ataku na niebroniony obiekt cywilny. (mg)

d21e6ci
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d21e6ci
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj