Ptaszysko porwało mojego Albercika
Zacznijmy dramatem (jak pisze dziennik) 9-letniej Kai z Ostródy. Podczas sielankowego spaceru z mamą doszło do prawdziwej tragedii. Małego yorka o imieniu Albercik, z którym szły mama z córką zaatakował olbrzymi orzeł. Ukochanego pieska niestety nie udało się uratować mimo starań pani Anny.
Jak podawał "Fakt" dziewczynka jeszcze długo opłakiwała swojego czworonoga.