Trwa ładowanie...

Jaśniej się nie da. Jest nowa deklaracja Tuska ws. pensji minimalnej

Donald Tusk zapowiedział, że pensja minimalna nie wzrośnie powyżej ustawowej granicy. Premier potwierdził to na spotkaniu z mieszkańcami Białegostoku. - To będzie w granicach 5 proc. Tyle wynika z ustawy. Natomiast nie będziemy proponowali - w żadnym wypadku - wyższego skoku - powiedział.

Donald TuskDonald TuskŹródło: PAP, fot: PAP/Artur Reszko
d2lazaz
d2lazaz

Donald Tusk odwiedził w piątek Podlasie. Premier wziął udział w spotkaniu z mieszkańcami Białegostoku. Po wystąpieniu szefa rządu przyszła część pytań od uczestników. Jeden z nich zapytał o podniesienie płacy minimalnej.

- Wiem, że Polacy chcieliby zarabiać coraz więcej. Wszyscy wiemy - czy prawie wszyscy - że podnoszenie płacy minimalnej, takie rządowe, może stanowić poważny problem dla tysięcy polskich firm, szczególnie tych małych - stwierdził premier.

- Jak pan wie, jest ustawowy nakaz podnoszenia płacy minimalnej zgodnie z inflacją. We wtorek zaproponujemy taką stawkę, jak wynika ze wskazań. To będzie w granicach 5 proc. Tyle wynika z ustawy. Natomiast nie będziemy proponowali - w żadnym wypadku - wyższego skoku. Pójdziemy po tym, co obowiązkowe i konieczne. Musimy skoncentrować się na bezpieczeństwie firm - podkreślił.

d2lazaz

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Śmierć Putina zakończy wojnę? Ekspert zabrał głos

- Ręce mi opadają, jak widzę, ile miliardów zostało przez ostatnie osiem lat zmarnowane. Zdaje sobie sprawę, jak trzeba chuchać i dmuchać na polskiego przedsiębiorcę. Czujcie się w tej sprawie bezpieczni - zapewnił.

Suwalska Strefa Ekonomiczna z niższymi podatkami?

- Zastanowię się nad możliwością obniżenia progów inwestycyjnych w Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, oczywiście za tym pójdą prośby ze wszystkich innych Stref, ale może znajdziemy sposób - powiedział premier Donald Tusk w Białymstoku, pytany o ułatwienia dla przedsiębiorców na pograniczu.

d2lazaz

Premier został również zapytany o kwestie trudności w działaniu polskich firm na rynkach środkowej i zachodniej Azji - w Turcji, Uzbekistanie czy Tadżykistanie - związane z reżimem sankcyjnym Unii Europejskiej na Rosję i Białoruś.

- Państwa byłego Związku Radzieckiego stały się oczywiście takim przepustem dla Rosji, jeśli chodzi o towary objęte sankcjami. (...) Niektóre polskie firmy, podobnie jak w Europie, szybko znalazły sposób, jak omijać i łamać sankcje. Jeśli ktoś mi mówi, że nagle Tadżykistan stał się dla niego wymarzonym partnerem, a eksport Polski do Tadżykistanu w ciągu ostatniego roku wzrósł o ponad 500 proc., to my wiemy dokładnie, na czym polega fenomen ożywienia gospodarczego między polskimi i europejskimi firmami, a Tadżykistanem, Kazachstanem, Uzbekistanem - odparł premier.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2lazaz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2lazaz
Więcej tematów