Co z odwołaniem Elżbiety Witek? Tajemnicza wypowiedź Krzysztofa Gawkowskiego
Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski pytany był w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, jakie są szanse na odwołanie marszałek Sejmu Elżbiety Witek. - Trzeba tutaj roztropności i mądrości, potrzeba policzenia każdego głosu. Tu nie może być miejsca na to, że będziemy się wyrywali z kandydatem lub kandydatką na marszałka i nie skonsultujemy tego. Tu od Lewicy, KO, PSL-u, przez Hołownię, Konfederację, pana Gowina i pana Kukiza musi być jasność deklaracji. Wszyscy powinniśmy zagłosować za jej odwołaniem - komentował. - W kuluarowej rozmowie, w zaciszu gabinetu, trzeba uzgodnić marszałka, potem go ogłosić i przypilnować posłów, by na sali sejmowej nie zmienili zdania - podkreślił Gawkowski. Pytany o potencjalnego następcę lub następczynię Witek, wskazał, że "od blisko tygodnia żadne nazwiska nie wypływają, rozmowy nie wychodzą na zewnątrz". - To pokazuje, że opozycja stała się stabilna. Ja również nic nie zdradzę. Dopóki jesteśmy w zgodzie, nikt nie wypuszcza żadnych informacji, do takiego momentu jest szansa, że naprawdę to zrobimy - oznajmił szef klubu Lewicy. Pytany o Konfederację, przyznał, że z tą partią "przedstawiciele różnych formacji też rozmawiają". Jak poinformował, nazwisko kandydata na marszałka powinniśmy poznać jeszcze w sierpniu.