Co z maseczkami? Niedzielski przekazał najnowsze wytyczne
Minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał, że maseczki w szpitalach, przychodniach oraz aptekach zostaną z nami co najmniej do końca marca następnego roku. - Maseczki ograniczają transmisję chorób, nie tylko COVID-19, ale również grypy czy wirusa RSV - wyjaśnił szef resortu zdrowia.
15.11.2022 | aktual.: 15.11.2022 07:19
Adam Niedzielski w rozmowie z Polską Agencją Prasową odniósł się do aktualnej sytuacji epidemicznej w kraju. Minister zdrowia zaznaczył, że przebiega ona zgodnie z prognozami prezentowanymi przez resort.
Coraz mniej hospitalizacji po COVID-19
- Twierdziliśmy, że wcale nie będziemy mieli jesienią dużej kumulacji zakażeń i zagrożenia dla wydolności systemu opieki zdrowotnej z pewnością nie będzie. Przewidywaliśmy w oparciu o nasze analizy, że hospitalizacji będzie niewiele, a przebieg COVID-19 będzie łagodniejszy - oświadczył Niedzielski.
- Widzimy w tej chwili, że liczba hospitalizacji związanych z COVID-19 już spadła poniżej tysiąca, a liczba odnotowywanych przypadków jest średnio tygodniowo na poziomie 2,5 tys. Nawet dodając osoby, które testują się poza oficjalnym systemem i nie są raportowane, skala zakażeń nie stanowi zagrożenia dla systemu opieki zdrowotnej - kontynuował Niedzielski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Premier Morawiecki na marginesie? "Kluczowe decyzje ogłaszali wicepremierzy"
Grypa atakuje. Niedzielski bije na alarm
Minister zdrowia dodał jednak, że bardziej niepokojące są dane dotyczące grypy i innych infekcji górnych dróg oddechowych.
Niedzielski przypomniał, że tylko w pierwszym tygodniu listopada zanotowano w Polsce 100 tys. przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę, a ponad 400 osób z tego powodu trafiło do szpitala.
Nowa submutacja koronawirusa?
- To, co w tej chwili prognozujemy to, że ewentualne przyspieszenie epidemii w Polsce możemy mieć na przełomie roku. Nie należy się jednak spodziewać, że dojdzie do bardzo dynamicznego przyspieszenia. Oczywiście, nie można wykluczyć, że pojawi się submutacja poza zakresem odpornościowym, ale na ten moment nie widać takich zagrożeń - dodał Niedzielski.
Rozmówca PAP podkreślił również, że z punktu widzenia ministra zdrowia, COVID-19 nie jest obecnie wielkim zagrożeniem.