Co z komisją śledczą ws. podsłuchów? "Desperacja posłów PiS"
Paweł Kukiz i jego ludzie zagłosują za sejmową komisją śledczą ws. Pegasusa? Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński wierzy w taką deklarację. - Cieszę się, że panu Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi udało się przekonać naszych przyjaciół z Platformy Obywatelskiej, że my nie mamy się czego obawiać. Proszę bardzo, niech oni sprawdzają okres rządów 2007-2014 pod względem nadużyć wobec opozycji - stwierdził w programie "Newsroom" WP. Skomentował też słowa Ryszarda Terleckiego, że obecny wicemarszałek Sejmu był podsłuchiwany przez cały okres rządów PO. - To byłaby kompromitacja służb Platformy Obywatelskiej. Jeśli by się okazało, że polskie służby wydawały pieniądze na podsłuchiwanie marszałka Terleckiego, który nie ma nic do powiedzenia, to znaczyło, że mamy do czynienia ze skandalem - powiedział Kamiński. Odniósł się także do nowego pomysłu PiS na ustawę medialną, o którym mówił Marek Suski. Partia chce, aby stacje radiowe grały więcej polskiej muzyki. Czy to ma być sposób na przekonanie Kukiza, by nie głosował za komisją? - To świadczy o desperacji polityków Prawa i Sprawiedliwości - podkreślił gość WP.