Co z dyplomami polityków z Collegium Humanum? Wiceminister deklaruje

Nie jest naszą rolą odbieranie dyplomów, które zostały zdobyte legalnie w legalnie założonej szkole - uważa wiceminister nauki Maciej Gdula z Lewicy. W tej sposób odniósł się do kwestii dyplomów osób, które uzyskały je na Collegium Humanum. Wśród nich jest wielu polityków lub osób z nimi związanych.

Wiceminister nauki Maciej Gdula

Źródło zdjęć: © PAP | Art Service

PAB

4 marca 2024, 10:13

Wiceminister nauki w RMF FM odniósł się m.in. do afery związanej z uczelnią Collegium Humanum. CBA blisko dwa tygodnie temu zatrzymało m.in. rektora, kanclerza, kwestora i prorektorkę uczelni. Jak pisał "Newsweek" prywatna uczelnia miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA.

- Sprawa Collegium Humanum to z jednej strony efekt ustawy Gowina. Nie byłoby tego typu sytuacji, gdyby nie ustawa z 2018 roku. Ona zlikwidowała nadzór nad studiami podyplomowymi - powiedział w poniedziałek Maciej Gdula w RMF FM.

"Kazał klękać". Wstrząsające relacje ws. zatrzymanego rektora

Był również pytany o to, czy ludzie, którzy uzyskali dyplomy na tej uczelni, będą mieli cofnięte tytuły. Chodzi m.in. o wielu polityków, czy osoby z nimi związane.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jest plan na przesłuchanie Ziobry. "Narracja jego kamratów"

- Jeżeli coś prawo umożliwia, to też nie jest naszą rolą odbieranie dyplomów, które zostały zdobyte legalnie w legalnie założonej szkole, która miała jakiś swój regulamin. Prawo do dopuszcza. Mnie to oburza, ja chcę to zmienić, chcę, żeby studia podyplomowe też były regulowane - powiedział Maciej Gdula.

Kiedy 1000 zł dla studenta?

Wiceminister był również pytany, czy i kiedy zostanie wprowadzone 1000 zł dla studenta. - Będziemy na pewno zabiegać o to, żeby to zrobić. Jeżeli coś jest wpisane w programie, to jest to długofalowy cel - kluczył Maciej Gdula. - Teraz nie trwają prace - przyznał jednak.

Skandal na uczelni. Minister grozi unieważnieniem dyplomów

Polityk Lewicy odniósł się także do sprawy "akademików za złotówkę".

- O ile pamiętam, projekt "akademik za złotówkę" to jest projekt Polski 2050, a nie Lewicy - odparł Maciej Gdula. - W kwestii akademików już niedługo ogłosimy nowe rozwiązanie - stwierdził i dodał, że "raczej" nie będzie to "akademik za złotówkę". - Ale będzie to budowa akademików - zapowiedział.

Na zarzut prowadzącego program Roberta Mazurka, że rząd nie wprowadzi 1000 zł dla studentów i nie będzie "akademików za złotówkę", stwierdził: - To jest demagogia.

- Akademik za złotówkę to nie jest nasz postulat, to jest postulat innej partii politycznej - zaznaczył jeszcze raz Gdula.