"Celowo wprowadziła nas w błąd"
Zastanawiać może też zachowanie Katarzyny W. Dlaczego po przyznaniu się do winy wskazała Rutkowskiemu fałszywe miejsce ukrycia zwłok córki? Dopiero dzień później w rozmowie z policjantami podała, gdzie faktycznie zakopane zostało ciało dziecka - 1,5 km od miejsca, które wskazała byłemu detektywowi. - Nie jestem jasnowidzem. Myślę, że Katarzyna celowo wprowadziła nas w błąd. Być może ma jeszcze coś więcej do ukrycia – mówił Rutkowski.