Lech Wałęsa mówi: "dosyć, wyjadę z kraju!"
A co na to Instytut Pamięci Narodowej? Szef IPN-u Janusz Kurtyka powiedział, że praca Pawła Zyzaka na temat Lecha Wałęsy nie była finansowana ze środków instytutu. Kurtyka przyznał, że Zyzak pracuje w IPN - jest jednak zatrudniony czasowo w dziale archiwalnym w zastępstwie innego pracownika. Dodał, że autor książki "Lech Wałęsa. Idea i historia" pracuje przy kserokopiarce.