Co Putin szykuje na Krymie? Były szef MSZ dał radę Morawieckiemu
Rosja, pod pozorem utrzymania gotowości bojowej i przygotowania do manewrów Zapad-2021, zwiększa liczebność swych wojsk w pobliżu granicy z Ukrainą. Na Krymie prowadzony jest pobór do rosyjskiej armii. Czy grozi nam kolejny ukraińsko-rosyjski konflikt? - Nie wiemy, jesteśmy w napięciu i w gotowości. To zły moment na takie spotkania jak to w Budapeszcie - stwierdził w programie "Newsroom" w WP były szef MSZ Andrzej Olechowski. Nawiązał w te sposób do czwartkowego spotkania w stolicy Węgier premiera Mateusza Morawieckiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem oraz liderem włoskiej Ligi Matteo Salvinim. - Dwóch z tych polityków, którzy brali w nim udział - Orban i Salvini - często wyrażało poparcie dla Putina. Premier Morawiecki powinien więc tam czuć się skrępowany. Oczekiwałbym, że w trakcie tego spotkania, świadomy tego, co dzieje się wokół Donbasu, powinien to jakoś wyrazić, ale nie wyraził - dodał gość programu "Newsroom". - Zawsze uważaliśmy, że Putin jest politykiem bardzo oportunistycznym. Jeśli widzi okazję, żeby coś zrobić, to robi, nawet jeśli tego nie planował wcześniej. Ja nie wiem, co on planuje, nie wiem, co on zrobi. Jesteśmy zaniepokojeni sytuacją i możemy oczekiwać niedobrych wydarzeń. Miejmy nadzieję, że nie nastąpią - stwierdziły były szef MSZ Andrzej Olechowski.
Skoro pojawiło się nazwisko Salvin… Rozwiń
Transkrypcja: