Co najmniej 100 ofiar, setki rannych. Izrael zbombardował Liban
Co najmniej 100 osób zginęło, a ponad 400 zostało rannych w wyniku izraelskich nalotów na południe Libanu - przekazało ministerstwo zdrowia w Bejrucie. Izraelska armia poinformowała, że jej lotnictwo uderzyło w ponad 300 celów Hezbollahu.
23.09.2024 13:53
Izraelska armia nad ranem przekazała, że rozpoczęła ostrzał obszarów, gdzie według nich ma swoje bazy Hezbollah. Lokalne media odnotowały wybuchy na zalesionych terenach na południu Libanu, m.in. w okolicach miast Tyr, Mardż Ujun, An-Nabatijja oraz doliny Bekaa.
Jak przekazało ministerstwo zdrowia w Bejrucie, zginęło około 100 osób, a ponad 400 zostało rannych. To najkrwawszy nalot na Liban, odkąd jesienią 2023 r. rozpoczęły się wzajemne ostrzały między Hezbollahem a Izraelem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Rozszerzenie izraelskiej agresji na Liban jest ludobójstwem w każdym tego słowa znaczenia, celem jest zniszczenie libańskich wiosek - stwierdził premier i pełniący obowiązki prezydenta Libanu Nadżib Mikati.
Wezwał ONZ oraz inne kraje do tego, by "stanęły po stronie sprawiedliwości" i zatrzymały agresję na Liban.
Rosną obawy przed wojną
W ostatnich dniach zwiększyła się intensywność i zasięg ataków, osiągając nienotowany od miesięcy poziom. Rosną obawy przed wybuchem pełnowymiarowej wojny.
Wcześniej w poniedziałek izraelskie siły zbrojne ostrzegły, że będą bombardować również należące do cywilów domy, w których magazynowana jest broń Hezbollahu, i wezwały ludność cywilną, by jak najszybciej oddaliła się od takich miejsc. Było to pierwsze ostrzeżenie tego rodzaju podczas trwających niemal rok wzajemnych uderzeń - zwróciła uwagę agencja AP.
Czytaj więcej: