3z12
Walka z czasem w Tajlandii
Zespół ratunkowy tworzą ludzie z całego świata. Na miejscu pracują policjanci z Australii, wojskowi z USA i Wielkiej Brytanii oraz około 1000 żołnierzy z Tajlandii - informuje RMF FM. Podróż do chłopców i z powrotem na powierzchnię zajmuje nurkom 11 godzin. Dodatkowo nurkowie muszą płynąć pod prąd.