PolskaCo dalej z religią w szkołach?

Co dalej z religią w szkołach?

W sprawie nauczania religii w szkołach nic się nie zmienia - zapewniała w sejmie minister edukacji Krystyna Szumilas. Podkreśliła, że liczba godzin nauczania religii nie zmienia się oraz, że nadal są to zajęcia bezpłatne, finansowane w ramach subwencji oświatowej.

- Nic się nie zmieniło. Religia nadal jest elementem ramowego planu nauczania. Nadal na tych samych zasadach będzie organizowana i realizowana w polskich szkołach - powiedziała Szumilas.

O nauczanie religii w szkołach pytali posłowie PiS i Solidarnej Polski. Ich zdaniem, nowe rozporządzenie o ramowych planach nauczania może prowadzić do eliminacji lekcji religii ze szkół lub prowadzić to tego, że rodzice będą musieli za te zajęcia płacić.

- Zajęcia religii nie zostały przesunięte do grupy zajęć dodatkowych. W szkole są trzy rodzaje zajęć: obowiązkowe, np. język polski czy matematyka (...), nieobowiązkowe, które stają się obowiązkowymi po deklaracji rodziców - są to języki mniejszości narodowych, wychowanie do życia w rodzinie, religia i etyka. Po deklaracji rodziców, że chcą by dziecko w nich uczestniczyło, stają się one zajęciami obowiązkowymi. Trzecia grupa to zajęcia dodatkowe, oferowane przez szkoły na zasadach dowolnych. Są to np. kółka zainteresowań - wyjaśniła Szumilas.

- Zajęcia obowiązkowe, i te zajęcia, które stają się obowiązkowe po deklaracji rodziców, są bezwzględnie finansowane przez szkołę, są bezpłatne, a samorząd nie może odmówić ich organizacji. Samorząd nie może odmówić ich organizacji, tak jak nie może odmówić organizacji lekcji matematyki - podkreśliła minister edukacji. Zaznaczyła także, że lekcje religii - tak jak innych przedmiotów, które po deklaracji rodziców stają się obowiązkowe - finansowane są w ramach subwencji oświatowej.

Minister edukacji przypomniała, że nauczanie religii regulowane jest dwoma rozporządzeniami. W pierwszym z nich - rozporządzeniu o nauczaniu religii i etyki zapisano, że w planach lekcji uczniów mają być dwie godziny lekcji religii tygodniowo oraz, że liczba ta może być zmieniona jedynie za zgodą biskupa. Drugim jest rozporządzenie o ramowych planach nauczania.

Nowe rozporządzenie w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych, które ma wejść w życie od 1 września 2012 r., minister edukacji podpisała 20 stycznia br. Wiąże się ono z rozpoczętą we wrześniu 2009 r. reformą edukacji i stopniowym wprowadzaniem nowej podstawy programowej nauczania. W podstawie określone jest, czego i na jakim etapie nauki uczeń musi się nauczyć.

Nowa podstawa programowa dla klas IV-VI szkoły podstawowej i dla szkół ponadgimnazjalnych: zasadniczej szkoły zawodowej, liceum ogólnokształcącego i technikum, zacznie obowiązywać od 1 września 2012 r. i będzie wdrażana sukcesywnie począwszy od klasy IV szkoły podstawowej i klas I wymienionych szkół ponadgimnazjalnych.

W nowym rozporządzeniu o ramowych planach nauczania religia, podobnie jak etyka, wychowanie do życia w rodzinie oraz języki mniejszości narodowych czy etnicznych, znajdują się w ramowych planach nauczania w grupie przedmiotów nieobowiązkowych. Nauczanie tych przedmiotów staje się obowiązkowe, jeśli taką rolę wyrażą rodzice ucznia lub sam uczeń, jeśli jest pełnoletni.

Jak poinformowała minister edukacji w nowym rozporządzeniu zamiast podanej liczby godzin religii w szkołach znajduje się odesłanie do rozporządzenia o nauczaniu etyki i religii. Analogicznie jest w przypadku wszystkich przedmiotów nieobowiązkowych, które po wyrażeniu woli rodziców mogą stać się obowiązkowymi.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (213)