Cimoszewicz wypomina Kamińskiemu. "Wyciągnięty z bagna przez Dudę"
- Nie wiem, jak przebiega proces myślowy i decyzyjny tego ministra. Ja pamiętam przede wszystkim, że jest to człowiek skazany przez sąd za nadużywanie władzy i uratowany, wyciągnięty z bagna za włosy przez pana Dudę - stwierdził gość programu "Newsroom" WP, były premier i europoseł Włodzimierz Cimoszewicz. W ten sposób zareagował na pytanie, czy minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński zgodzi się na obecność dziennikarzy i organizacji pozarządowych w strefie przygranicznej. - Presja w tej sprawie będzie rosła. Jeżeli ta sytuacja konfliktowa na granicy będzie się dłużej utrzymywała, to być może pewnego dnia polskie władze, przepraszam za określenie, "pękną". Ale ja nie wykluczam, że ta sprawa zostanie szybko rozwiązana. Tacy ludzie jak Merkel i Macron nie angażują się indywidualnie w bardzo ryzykowne przedsięwzięcia i przypuszczam, że oni znajdą sposób. Już w tej chwili wiadomo, że setki Irakijczyków wracają z Białorusi do swojego kraju. Wystarczy, że sfinansuje się im te powroty i ogromna większość wróci do kraju i problemu nie będzie - stwierdził Włodzimierz Cimoszewicz.