Cimoszewicz oburzony brakiem ambasadora RP w Paryżu. "To absolutne kuriozum"

- Nie mamy ambasadora w Paryżu dlatego, że odwołano poprzedniego, Andrzeja Byrta, z przyczyn wyłącznie politycznych. Po prostu nie podobał im się - ocenił w Telewizji WP były premier Włodzimierz Cimoszewicz.

Cimoszewicz oburzony brakiem ambasadora RP w Paryżu. "To absolutne kuriozum"
Źródło zdjęć: © WP.PL
Jakub Kłoszewski

09.05.2017 | aktual.: 09.05.2017 10:54

- Od 10 miesięcy nie ma w Paryżu polskiego ambasadora. Jest charge d'affaires ad interim, ale to jest zupełnie nie to samo, wszyscy wiedzą, że to jest taki techniczny, tymczasowy szef.

- To nie zmienia faktu, że od prawie roku w jednej z najważniejszych stolic nie mamy ambasadora. To jest absolutne kuriozum. I nie mamy go dlatego, że odwołano poprzedniego ambasadora, Andrzeja Byrta, z przyczyn wyłącznie politycznych. Po prostu nie podobał im się - ocenił były premier. Dodał, że to "jeden z najwybitniejszych polskich dyplomatów".

Brak ambasadora we Francji

Polska od ponad 8 miesięcy nie ma ambasadora w Paryżu. Andrzeja Byrta odwołał obecny szef dyplomacji Witold Waszczykowski. Warto przypomnieć, że dyplomata w przeszłości skrytykował Lecha Kaczyńskiego za odwołanie szczytu Trójkąta Weimarskiego.

Po tym, jak wybory wygrał Emmanuel Macron minister w Kancelarii Prezydenta Krzysztof Szczerski ogłosił, że "poprosi placówkę RP w Paryżu, żeby skontaktowała go z doradcą międzynarodowym prezydenta elekta".

Po tych słowach brak ambasadora w Paryżu wytknął prezydenckiemu urzędnikowi były szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.

Od września 2016 roku funkcję szefa polskiej ambasady w Paryżu pełni Dariusz Wiśniewski. Jednak jest on tylko chargé d'affaires ad interim. Oznacza to, że sprawuje swoją funkcję w zastępstwie ambasadora. Jego rola kończy się w momencie rozpoczęcia pracy przez ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego.

Szydło zaprasza Macrona

W Telewizji WP Cimoszewicz skomentował także zaproszenie do Polski wystosowane przez premier Szydło dla Emmanuela Macrona, który w niedzielę został wybrany na prezydenta Francji. Padło ono na Twitterze.

Cimoszewicz stwierdził, że Marcon nie przyjmie zaproszenia od polskiej premier, bo prezydentów zaprasza głowa państwa. Skrytykował także wystosowanie zaproszenia przez media społecznościowe.

- To było podwójne faux pas - mówił Cimoszewicz.

- Zaproszenie powinno wyjść od Andrzeja Dudy. Premier Szydło popełniła podwójne faux pas, wobec dwóch prezydentów - Andrzeja Dudy i Emmanuela Macrona - stwierdził.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (337)