Ciało nastolatki na wysypisku
Tak makabrycznej zbrodni w powiecie sławieńskim jeszcze nie było. Całe Sławno zadaje sobie dwa pytania: kim jest zamordowana w brutalny sposób dziewczyna i kto dokonał tak okrutnego mordu. Ciało nastolatki, a właściwie korpus, bez głowy, rąk i nóg w sobotę znaleźli policjanci na wysypisku śmieci w Gwiazdowie (gmina Sławno).
28.06.2005 | aktual.: 28.06.2005 11:25
Funkcjonariusze nie wykluczają, że zwłoki mogą należeć do Martyny Justyny Bielskiej, 17-letniej głuchoniemej dziewczyny z Białogardu, mieszkającej w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niesłyszących w Sławnie. Poszukiwania Justyny trwają od ubiegłej środy, gdy nastolatka wyszła z pokoju w internacie i już do niego nie wróciła.
W sprawę zaangażowano kilkudziesięciu powiatowych policjantów i funkcjonariusz sekcji kryminalnej w Szczecinie. Korzystają z pośrednictwa trzech tłumaczy języka migowego, którzy pomagają im w rozmowie z kolegami dziewczyny z ośrodka. Ciało badają policyjni biegli z Gdańska, wyniki badań DNA otrzymamy najszybciej jak to będzie możliwe- wyjaśnia Krzysztof Mojsyn, zastępca komendanta powiatowego w Sławnie. _ Jedna z naszych hipotez mówi, że Justyna musiała wyjść z internatu do osoby, która wzbudza jej zaufanie. Kontaktujemy się ze środowiskiem osób niesłyszących i szukamy wszelkich wskazówek._
Policjanci po otrzymaniu bilingów telefonicznych odrzucili pierwszą hipotezę, że zaginiona opuściła pokój po otrzymaniu SMS-a. Policyjni specjaliści planują również sprawdzić ślady w komputerach w ośrodku, gdzie za pomocą Internetu kontaktowała się ze znajomymi. _ Dopóki nie mamy ostatecznego potwierdzenia, nie bierzemy pod uwagę najgorszej możliwości: że to ona została w tak brutalny sposób zamordowana_- mówi Krzysztof Galik, dyrektor ośrodka.
_ Rozmawiałem z Justyną tego dnia, kiedy zaginęła i podczas rozmowy nie wyczułem niczego dziwnego. To dobra wychowanka i uczennica, nie sprawia poważnych problemów wychowawczych. Odnosi natomiast sukcesy w sporcie_ - dodaje. Sprawa zaginięcia i makabrycznego odkrycia jest na ustach każdego mieszkańca Sławna. Pojawiło się kilka plotek na temat jej zaginięcia. Jedna mówi, że Justynę odebrało spod internatu kilku chłopaków w czerwonym aucie.
Grzegorz Bryszewski