Chory na grypę H1N1 leczy się w domu zamiast w szpitalu
Zarażony grypą typu A/H1N1 19-latek z Aleksandrowa Kujawskiego w woj. kujawsko-pomorskim zamiast leżeć w szpitalu, wypisał się z niego na własne żądanie. Decyzję podjął po ledwie dwóch dniach hospitalizacji - podaje "Gazeta Pomorska".
- Zgodnie z prawem nie mogliśmy zatrzymać go w szpitalu siłą. Na szczęście jest w stanie dobrym, stabilnym i jego życiu nic nie zagraża - tłumaczy Tomasz Misztal, rzecznik prasowy Generalnego Inspektora Sanitarnego w Warszawie. Dodaje też, że chory ma zakaz kontaktu z innymi osobami i obowiązek przebywania w swoim domu przynajmniej do 15 lipca.
A skąd pewność, że wypełnia te zalecenia? Przecież może być gdziekolwiek i zarażać zdrowych mieszkańców regionu - pyta gazeta. - Nie ma podstaw do obaw. W stałym kontakcie jest z nim Powiatowy Inspektor Sanitarny i chory na pewno jest w domu - mówi Misztal.
19-latek wrócił do Polski z Anglii 6 lipca. Zanim zauważył u siebie objawy choroby, pojechał jeszcze ze znajomymi 9-osobowym busem do Konina. Dopiero stamtąd wrócił do rodzinnego Aleksandrowa Kujawskiego i 8 lipca zgłosił się do lekarza pierwszego kontaktu.