Chmury nad kilkoma regionami. Możliwe burze

Niespokojna pogoda czeka Polaków w piątek. Jak zapowiada IMGW, najwięcej chmur i przelotny deszcz zapowiada się na wschodzie i nad morzem, a także na przedgórzu karpackim. Lokalne burze mogą wystąpić na krańcach północno-wschodnich i środkowo-wschodnich.

Chmury nad Polską
Chmury nad Polską
Źródło zdjęć: © Sieć Obserwatorów Burz, wxcharts.com
Adam Zygiel

W piątek na wschodzie i nad morzem zachmurzenie będzie umiarkowane, okresami duże. Spodziewane są tam przelotne opady deszczu, a na krańcach północno-wschodnich i środkowo-wschodnich mogą wystąpić lokalne burze - przekazała PAP Małgorzata Tomczuk z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Ponadto przelotnie popadać może również na przedgórzu karpackim.

Na pozostałym obszarze kraju prognozowane jest zachmurzenie małe i umiarkowane. Bez opadów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Temperatura od 24 stopni na wschodzie do 28 stopni Celsjusza na zachodzie. Chłodniej nad morzem, ok. 20-22 stopni, oraz w dolinach karpackich. Tam ok. 19-20 stopni Celsjusza - powiedziała synoptyk IMGW.

Wiatr będzie słaby i umiarkowany, zachodni i północno-zachodni.

Noc spokojna

Noc z piątku na sobotę, jak wskazała synoptyk IMGW, ma być już pogodna i bez opadów w całym kraju.

Temperatura minimalna wyniesie od 11 stopni na Suwalszczyźnie do 18 stopni Celsjusza na ziemi lubuskiej oraz w Wielkopolsce. Wiatr powieje z południa i południowego wschodu, będzie słaby i umiarkowany.

Nadchodzą upały. Nawet 35 stopni

W sobotę ma być już upalnie. W całym kraju spodziewane są temperatury co najmniej 30-stopniowe. Na zachodzie, jak przekazała synoptyk IMGW, temperatura wzrośnie nawet do 35 stopni Celsjusza.

W niedzielę północny zachód się ochłodzi, bo z tej strony wkroczy do Polski front atmosferyczny. W poniedziałek poza regionami nadmorskimi będzie jeszcze upalnie, ale i burzowo. Od upałów mamy odpocząć dopiero we wtorek.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)